Budzi się superwulkan. Może zagrozić całej Europie

Naukowcy ostrzegają – superwulkan Campi Flegrei w pobliżu Neapolu grozi wybuchem. Duża erupcja może zagrozić nie tylko okolicznym mieszkańcom, ale i milionom ludzi w całej Europie.

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com | pxhidalgo

Po badaniach powierzchni kaldery uważamy, że zbliża się krytyczna faza przed erupcją – przekonuje dr Christopher Kilburn z University College London w rozmowie z Newsweekiem

Zdaniem naukowców ewentualny wybuch może mieć katastofalne skutki dla całego kontynentu. Istnieje ryzyko, że Matka Natura zafunduje nam powtórkę z Pompejów zniszczonych przez Wezuwiusza.

Erupcja może mieć wpłynąć na życie w Europie zabijając setki tysięcy, nawet miliony ludzi. Popioły zakryłyby słońce na wiele dni, miesiący, a może nawet lat. To wpłynęłoby na całą ludzkość oraz florę i faunę na innych kontynentach – mówi Dr Luca De Siena z Uniwersytetu w Aberdeen w rozmowie z express.co.uk

De Siena pociesza, że bardziej prawdopodobna jest mniejsza erupcja. Ta wpłynęłaby "tylko" na życie tysięcy osób mieszkających w pobliżu wulkanu.

Narastanie ciśnienia obserwowane jest już od 60 lat. Naukowcy mieli nadzieję, że po takim wzroście pojawi się okres odpoczynku i zmniejszania się napięć, ale te ciągle rosną. Podnosi się też poziom kaldery wulkanu. Przed ostatnim wybuchem w 1538 roku ziemia podniosła się o 17 metrów. Teraz naukowcy sądzą, że krytyczny punkt nastąpi przy mniejszym wzniesieniu się kaldery, nawet między 5, a 10 m. Miejscami aktualny stan to ponad 3 metry.

Choć nauka poszła do przodu, naukowcy wciąż stoją w obliczu wielu niewiadomych. Nie da się przewidzieć kiedy dokładnie dojdzie do wybuchu, ani jego konkretnego miejsca. Sęk w tym, że ogromne podziemne jezioro magmy znajduje się pod kompleksem 24 kraterów i stożków wulkanicznych na obszarze kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych.

W ostatnich latach aktywność Campi Flegrei ograniczała się do niewielkich trzęsień ziemi. Ostatnia erupcja z XVI wieku trwała osiem dni. Po tym wybuchu utworzyła się góra Monte Nuovo o wysokości 458 m. Większe fragmenty skał wylądowały na pobliskim Wezuwiuszu, a pył dotarł do Apulii i Calabrii.

Największa erupcja w relatywnie nieodległej przeszłości miała miejsce ok. 40 tys. lat temu. Wtedy z wulkanu wyleciało ok. 300 km sześciennych popiołów i kawałków skał. Do tego 200 km sześciennych magmy. Wybuch miał przyczynić się do spadku globalnej temperatury o 1-2 st. Celsjusza. Są teorie wskazujace, że erupcja Campi Flegrei przyśpieszyła wyginięcie neandertalczyków w Europie.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył