50 zakażonych koronawirusem. Pili w klubie z jednego naczynia
W środę praska stacja epidemiologiczno-badawcza poinformowała o 50 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Piłkarze, którzy bawili się w jednym z klubów nocnych, pili alkohol z jednego naczynia. 50 osób zostało zakażonych.
Epidemiolodzy zarządzili kwarantannę dla 121 osób. Właściciele klubu nocnego stwierdzili, że wszystkie sale, w których odbyły się imprezy, były zdezynfekowane. Stacja epidemiologiczna nie znalazła żadnych powodów do zamknięcia lokalu. Jak zatem zarazili się klubowicze?
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Czechy. 50 zakażonych koronawirusem. Pili z jednego naczynia
Zdaniem mediów wszyscy pili ze słomek z jednego naczynia. Dwa praskie kluby sportowe potwierdziły, że ich sportowcy brali udział w wydarzeniu, które odbyło się w sobotę, 11 lipca. Zaznaczono jednak, że nie chodzi o zawodników z podstawowych składów.
Minister Zdrowia Adam Vojtiech otwarcie przyznał, że liczba zakażonych jest zbyt wysoka, jak na jeden klub. Podkreślił również, jak ważną decyzję podjęto na początku pandemii, kiedy zadecydowano o zamknięciu klubów i barów.
Jak podaje Polsat News, Vojtiech stwierdził, że ta sytuacja jest "ostrzeżeniem, żeby ludzie byli ostrożni przy wizytach w tego typu lokalach".
Zobacz także: Polska nie powtórzyła błędów z kryzysu w 2009 r. "Pomoc przyszła, zanim firmy upadły"