81-latka wracała z kościoła. Spotkała ją straszna śmierć
Na myśl o tej tragedii łzy same cisną się do oczu. W niedzielę, 10 marca 2024 roku tuż po godz. 19:00 w Jabłonce pod Nowym Targiem (woj. małopolskie) seniorka wracała z wieczornej mszy świętej. Niestety, gdy szła poboczem z impetem wjechał w nią poruszający się na jednośladzie 16-latek. Poszkodowana 81-latka zmarła na miejscu.
O sprawie pisze teraz szczegółowo Fakt i Onet. Było już mocno po zapadnięciu zmroku. Seniorka wracała z kościoła poboczem jezdni do domu. Nagle rozegrała się prawdziwa tragedia. 81-latkę z impetem potrącił 16-letni kierowca motocykla crossowego.
Czytaj więcej: Kupił wkrętarkę w Lidlu. Internauci nie kryją oburzenia
Świadkowie natychmiast wezwali na miejsce policję i pogotowie. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy i szybko podjętej reanimacji, poszkodowanej seniorki nie udało się uratować. 81-latka zmarła na miejscu.
Wracała z kościoła. Spotkała ją śmierć
Jak się okazuje, nastoletni kierowca jednośladu był trzeźwy. Co jednak szokuje, nie miał stosownych uprawnień do kierowania pojazdami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katastrofa śmigłowca w MIkołajkach. Nagranie z momentu wypadku
Na dodatek jego motocykl nie został wcześniej dopuszczony do ruchu. Nie posiadał też obowiązkowego ubezpieczenia OC. W trakcie zdarzenia maszyna pozostawała zaś nieoświetlona.
Policjanci ruchu drogowego z udziałem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu wykonali czynności procesowe. Zabezpieczono ślady, ustalono świadków, wykonano oględziny miejsca zdarzenia, szkic sytuacyjny i zdjęcia. Motocykl został zabezpieczony do dalszych czynności procesowych na parking strzeżony - informowała policja z Nowego Targu, co cytuje Fakt.pl.
Trwa postępowanie. Jeśli wina nastolatka zostanie udowodniona i potwierdzona, sprawa trafi następnie do sądu rodzinnego. To on zdecyduje, jaka kara należy się 16-latkowi.