Alarm w Rosji. Uszkodzony kluczowy terminal naftowy
Jak informuje Anton Heraszczenko, ukraińskie drony uderzyły w rafinerię Rosnieftu w Tuapse. Doszło do dużego pożaru. Uszkodzone miało zostać głębokowodne nabrzeże o strategicznym znaczeniu dla Rosji. Atak ukraińskich sił spowodował też pożar tankowca. To drugi atak na rafinerię w Tuapse w ciągu roku.
Ukraiński bloger i były szef MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował, że w nocy doszło do ukraińskiego ataku na rosyjskie Tuapse (miasto w Kraju Krasnodarskim). Powołujący się na rosyjskie kanały na Telegramie bloger przekazał, że doszło do pożaru rafinerii.
Obiekt należy do Rosnieftu, państwowego konglomeratu zajmującego się wydobyciem i przetwarzaniem ropy naftowej. Heraszczenko przekazał, że ukraińskie drony miały uszkodzić terminal naftowy koncernu. Doszło też do pożaru tankowca.
Kim jest Rosja dla Chin? Prof. Góralczyk: młodszym bratem
Głębokowodne nabrzeże mogło zostać uszkodzone. Zostało oddane do użytku w 2013 roku i ma przepustowość do ok. 7 milionów ton ropy rocznie, a także może obsługiwać statki o długości do 250 metrów i zanurzeniu do 15 metrów (czyli te, które mogą przewozić najwięcej ropy) - wskazał Anton Heraszczenko.
To drugi ukraiński atak na rafinerię w Tuapse w 2025 roku. W marcu mieszkańcy tego rosyjskiego miasta usłyszeli 10 eksplozji, które spowodowały znaczny pożar w rafinerii. Władze Kraju Krasnodarskiego potwierdziły wtedy, że doszło do ataku. Zapalił się magazyn ropy naftowej.
Pożar obejmuje obszar ponad 1 tys. metrów kwadratowych - przekazał gubernator Weniamin Kondratiew.