Barbara Nowak pojawiła się w Radiu Maryja. "Nie wie, o czym mówi"

194

Barbara Nowak w piątek (15 grudnia) została odwołana ze stanowiska małopolskiej kurator oświaty. Do tego ruchu minister edukacji Barbary Nowackiej odniosła się na antenie Radia Maryja.

Barbara Nowak pojawiła się w Radiu Maryja. "Nie wie, o czym mówi"
Barbara Nowak (YouTube, Centrum Życia i Rodziny)

Barbara Nowak zakończyła działalność w roli małopolskiej kurator oświaty. Tę funkcję pełniła w okresie rządów Przemysława Czarnka. Gdy "pałeczkę" przejęła Barbara Nowacka, podjęła decyzję o tym, że Nowak musi zostać odwołana.

To, co zrobiono, to wielki cyrk. Ci państwo i ta ekipa kocha się w happeningach i cały czas je urządza. Dla mnie to wszystko jest niezrozumiałe. Rząd, który rozpoczyna rządzenie, powinien mieć jakieś plany do zrealizowania. Skoro było aż tak źle za poprzedniej ekipy, to rozumiem, że teraz trzeba zakasać rękawy i ciężko pracować - grzmiała Nowak w Radiu Maryja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Emerytka podeszła do naszej kamery. "Proszę to przekazać"

Na tym jednak nie poprzestała. - Cała masa różnych urzędników i posłów pod wodzą pani Barbary Nowackiej rozpoczęła od tego, że mnie szkalowała. Padła cała masa kłamstw. Nie miałam żadnej możliwości wypowiedzenia się albo jakiegokolwiek sprostowania - kontynuowała.

Odkąd pamiętam, to wszystkie pisma urzędowe daje się w teczkach z białym lub ze srebrnym orłem. Tymczasem dostałam pismo w teczce czerwonej. Skwitowałam to krótko. Powiedziałam, że widać, że rewolucja październikowa zmiotła to, co było polskie - dodała.

Barbara Nowak ostro o minister edukacji

Na antenie Radia Maryja - oczywiście przekornie - Nowak mówiła o tym, że "teraz młodzieży ma być lepiej".

Ma odpoczywać w domu, bo nie będzie miała żadnych zadań do odrabiania, nie będzie musiała chodzić na lekcje religii, jeżeli już - to najwyżej na jedną. Odchudzona ma być podstawa programowa. Tymczasem to wszystko jest jednym wielkim kłamstwem - oceniła.

Nowak uważa, że minister Nowacka "nie ma pojęcia o funkcjonującym prawie oświatowym i prawie w Rzeczypospolitej Polskiej". - Nie ma pojęcia, że ustawa konkordatowa jest w polskim Sejmie wyjątkowo mocno usytuowana, że ta ustawa jest obowiązująca i że są do tego rozporządzenia wykonawcze ministra. One są wykonawcze, a nie zmieniające konkordat. O tym, czy jest jedna lekcja religii, czy dwie, decyduje biskup - podsumowała.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić