Matthew Perry przed śmiercią diametralnie się zmienił. Spowodowała to jedna substancja
Matthew Perry przed śmiercią miał kompletnie zmienić swoje zachowanie. Stał się drażliwy, wredny i niemiły. Spowodowała to jedna z substancji, które zażywał przed śmiercią.
Z raportu opublikowanego przez biuro lekarza sądowego w Los Angeles wynika, że we krwi Matthew Perry'ego wykryto obecność ketaminy. Jest to środek stosowany w leczeniu depresji i stanów lękowych. To właśnie ketamina była bezpośrednią przyczyną zgonu aktora.
Biorąc pod uwagę wysoki poziom ketaminy wykryty w jego pośmiertnych próbkach krwi, głównym skutkiem śmierci będzie zarówno nadmierne pobudzenie układu krążenia, jak i depresja oddechowa - stwierdzono w raporcie cytowanym przez CNN.
Czytaj także: Borys Szyc poruszony śmiercią gwiazdy "Przyjaciół". "Czułem dużą bliskość z jego osobą"
W raporcie podkreślono, że Perry "stosował terapię z wykorzystaniem ketaminy z powodu depresji i stanów lękowych". Ketamina jest stosowana w chirurgii jako środek znieczulający, ale często zażywa się ją jako narkotyk rekreacyjny, ponieważ może powodować krótkotrwałe halucynacje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mój wizerunek jest niewygodny dla wielu instytucji, radiostacji". Szpak o nieobecności jego piosenek w radiach
Jak wynika z protokołu, aktor otrzymywał także zastrzyki testosteronu. Jedna ze współpracowniczek aktora powiedziała, że terapia hormonalna zmieniła charakter Perry'ego, który na kilka tygodni przed śmiercią stał się "wredny i niemiły". Był jednak o wiele szczęśliwszy i w lepszej kondycji psychicznej.
Rozmawiała z [Perrym] kilka dni wcześniej i wydawał się w porządku. Był w dobrym nastroju. [Perry] dostawał też zastrzyki testosteronu, co jej zdaniem powodowało, że przez ostatnie kilka tygodni był "wredny i niemiły" - cytuje NY Post.
Nie jest jasne, dlaczego Perry brał zastrzyki z testosteronu. Mogło mieć to na celu równoważnie leku na odchudzanie, który stosował aktor. Specyfik był wykonany na bazie estrogenu.
Czytaj także: Daria Zawiałow wspomina śpiewanie w chórkach u Maryli Rodowicz. Mówi też o występowaniu na weselach
Ketamina i testosteron nie były jedynymi substancjami w ciele aktora. Perry przed śmiercią brał także kilka innych lekarstw i witamin. W raporcie z sekcji zwłok podkreślono jednak, że nie były to narkotyki.
Perry przed śmiercią nie pił także alkoholu, ale bardzo dużo palił. Przed śmiercią miał rzucić tradycyjne papierosy na rzecz e-papierosów i lizaków nikotynowych.