Bez namysłu do politycznego celu? Plakaty tego polityka zawisły na klepsydrach

Memento mori - brzmi popularne w okresie średniowiecza przypomnienie, które oznacza "pamiętaj o śmierci". Jednak każdemu przyda się chwila zapomnienia, zwłaszcza w okresie przedwyborczym. Z takiego założenia najwidoczniej wyszedł Bartłomiej Szczoczarz, który kandyduje z 13 miejsca krakowskiej listy Koalicji Obywatelskiej. Jego plakaty zawisły na klepsydrach zmarłych.

Plakat polityka zawisł na...klepsydrachPlakat polityka zawisł na...klepsydrach
Źródło zdjęć: © Pixabay, X

Jeśli takie rzeczy dzieją się na ponad miesiąc przed wyborami - to strach pomyśleć, co będzie się działo na ostatniej prostej.

Kraków znalazł się w okręgu wyborczym nr 13, który oprócz samego miasta obejmuje też powiaty krakowski, miechowski i olkuski.

Wszystkie partie zaprezentowały już swoje listy wyborcze i nazwiska kandydatów w tym okręgu. Kampania ruszyła - czas na spoty i plakaty. Te drugie zaczęły nas atakować właściwie z każdego miejsca przestrzeni publicznej. I to dosłownie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mieszkańcy nie chcą tego kandydata. "Niech mnie Bóg chroni od niego"

Twarz polityka na klepsydrach zmarłych

Bartłomiej Szczoczarz startuje z 13 miejsca na liście okręgu wyborczego numer 13. Jak donosi eska.pl, jest związany z Krakowem i Zabierzowem. Wcześniej był wiceprezesem Jurajskiej Izby Gospodarczej oraz współorganizatorem wigilii dla potrzebujących na Rynku Głównym w Krakowie oraz w gminie Zabierzów.

Niewątpliwie kandydat z miejsca nr 13 jest nowicjuszem w politycznym wyścigu szczurów do sejmowych stołków. Konto na X (dawny Twitter) założył w sierpniu, a jego służbowy profil na Facebooku istnieje od raptem pięciu dni. Problem w tym, że plakat wyborczy Szczoczarz zawisł w centralnym miejscu na słupie, gdzie umieszczane są klepsydry zmarłych. Do tego stopnia w centralnym miejscu, że nie widać szczegółów na temat pochówku konkretnych osób.

Kandydat do Sejmu nie zostawił miejsca dla zmarłych, a internauci nie zostawili na nim suchej nitki

Zdjęcie plakatu w kontrowersyjnym miejscu zamieściła na X Marta Smolińska. Pod wpisem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy.

To jest przecież nekrolog (polityczny) - stwierdził Piotr Nowiński.
"Po trupach do celu" - dodał Macin Dobski.
Mojej śp Babci wisiała kiedyś klepsydra na tablicy ogłoszeniowej i w dniu pogrzebu rano już ktoś zawiesił plakat B. Szydło. Kampania polityczna nie wie, co to sumienie, zmarły i tak już nie odda głosu, więc można zakleić klepsydrę. Dla mnie to chore - dodał Wojtas Siero.

Pojawiły się także komentarze, że to zwyczajna prowokacja. Niektórzy internauci nie mogli uwierzyć w tego "politycznego samobója". A sam zainteresowany do sprawy jeszcze się nie odniósł.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje