Bilans po ataku zimy. 36,8 tys. odbiorców na Podkarpaciu wciąż bez prądu
Poranek na Podkarpaciu upłynął bez prądu dla dziesiątek tysięcy gospodarstw. Energetycy usuwają skutki oblodzeń i zerwanych linii.
Najważniejsze informacje
- Bez zasilania jest 36,8 tys. odbiorców w woj. podkarpackim, najwięcej w rejonie Krosna i Strzyżowa.
- Awarie wynikają z oblodzenia i konarów zrywających przewody; brak doniesień o połamanych słupach.
- IMGW utrzymuje ostrzeżenia przed zawiejami i zamieciami w południowych powiatach.
Poranny bilans po weekendowych opadach śniegu i oblodzeniach jest poważny: 36,8 tys. odbiorców na Podkarpaciu nadal nie ma prądu. Chodzi głównie o gminy w rejonie Krosna i Strzyżowa, gdzie całe miejscowości czekają na przywrócenie zasilania. Informacje o skali awarii przekazał dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Tomasz Węgrzynowicz. Dane i komunikaty pochodzą z porannego raportu, na który powołuje się Polska Agencja Prasowa.
Według WCZK o godz. 6.00 bez prądu pozostawało 36,8 tys. gospodarstw domowych. Najtrudniejsza sytuacja występuje w rejonie energetycznym Krosno (ok. 16 tys. odbiorców) oraz w okolicach Strzyżowa. Główne przyczyny to oblodzenie przewodów i spadające konary, które zrywały linie. To utrudnia szybkie dotarcie ekip i bezpieczną pracę na słupach.
Dyżurny zwrócił uwagę, że infrastruktura nie ucierpiała w sposób trwały. Nie ma informacji o połamanych słupach energetycznych, co skraca czas usuwania skutków pogody. Ekipy mają więc szansę szybciej przywrócić zasilanie, gdy tylko warunki pozwalają na dostęp do uszkodzonych odcinków.
Atak zimy w Polsce. Nagrania z Podkarpacia
Służby w terenie, mniej interwencji straży
Jak przekazał WCZK, służby pracują w trybie ciągłym, a liczba wezwań do straży pożarnej spadła względem minionej doby. Od północy strażacy interweniowali 28 razy, podczas gdy dzień wcześniej było to ponad 1,7 tys. zgłoszeń. Działania polegały głównie na usuwaniu konarów z dróg, chodników i linii energetycznych, co ułatwia dostęp ekipom technicznym.
Węgrzynowicz podkreślił, że prace postępują i powinny przynieść szybkie efekty. Służby pracują intensywnie, a ich priorytetem jest przywracanie zasilania w największych skupiskach odbiorców. To ważne zwłaszcza dla miejsc miejscowo pozbawionych prądu, gdzie funkcjonowanie usług zależy od stabilnych dostaw energii.
Ostrzeżenia IMGW i warunki na drogach
Choć śnieg ustał, IMGW utrzymuje ostrzeżenia dla południowych powiatów: bieszczadzkiego, jasielskiego, krośnieńskiego, leskiego i sanockiego oraz Krosna. Obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia przed zawiejami i zamieciami do poniedziałku do godz. 16.00 oraz ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem przez cały poniedziałek. WCZK informuje, że ostrzeżenia na razie nie generują dodatkowych interwencji.
Na drogach regionalnych ruch odbywa się bez większych komplikacji. Wszystkie trasy są przejezdne, w większości czarne mokre, lokalnie czarne suche. Kierowcy powinni jednak liczyć się z miejscową śliskością i zachować ostrożność, zwłaszcza w rejonach podgórskich, gdzie wiatr i nawiewany śnieg mogą ograniczać widoczność.
Źródło: PAP