Błaszczak z apelem do Hołowni. Internauci sprowadzili go na ziemię
Mariusz Błaszczak podzielił się w serwisie X (kiedyś Twitter) apelem do marszałka Szymona Hołowni. Polityk PiS zwrócił się do lidera Polski 2050, aby ten miał "więcej odwagi i powagi" w związku z projektem VAT 0 procent na żywność. Internauci nie mieli litości dla szefa MON.
Marszałek Szymon Hołownia jest od początku atakowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Teraz zwrócił się do niego Mariusz Błaszczak.
Czytaj także: Ministerstwo rolnictwa reaguje na protest na granicy z Ukrainą. Mamy odpowiedź resortu
Minister obrony narodowej zaapelował do lidera Polski 2050, aby ten nie był "przystawką Donalda Tuska".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Biedroń odpowiada Błaszczakowi. Nie miał litości
Panie Marszałku, odwagi i powagi! Nie musi Pan być przystawką Donalda Tuska. Może Pan łatwo udowodnić, że jest poważnym politykiem, a nie tylko showmanem - napisał Błaszczak w serwisie X (kiedyś Twitter).
Czytaj także: Ależ zaskoczenie. Morawiecki na cenzurowanym u Rydzyka
Szef MON wyjaśnił, że chodzi o projekt zerowej stawki VAT na produkty żywnościowe. Według rządu to właśnie Hołownia blokuje procedowanie ustawy w parlamencie.
Polacy czekają na ważne rządowe projekty dotyczące 0% VAT na żywność, obniżenia cen energii i przedłużenia wakacji kredytowych. Trzeba je dodać do porządku obrad. Niech Pan nie boi się Tuska - zakończył wpis czołowy polityk PiS, który objął resort także w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego (ten najpewniej przetrwa tylko dwa tygodnie).
Internauci szybko wyjaśnili słowa Błaszczaka
Użytkownicy portalu X nie zostawili słów szefa MON bez komentarza. Pod jego wpisem natychmiast pojawił się wymowny komentarz wyjaśniający.
Ustępujący rząd Mateusza Morawieckiego, którego członkiem był Mariusz Błaszczak, w zatwierdzonym przez siebie wrześniowym projekcie budżetu na rok 2024 nie przewidział wydatków na: 0% VAT na żywność, obniżenia cen energii i przedłużenia wakacji kredytowych - podał serwis na bazie uwag czytelników.
Przypomnijmy, że - według zapowiedzi Szymona Hołowni - sejm zajmie się projektem PiS, ale rządzący "muszą pozbyć się błędów prawnych, które ten zawiera".