Bracia zginęli na froncie. Rodzina nie dostała ani grosza

Rosyjskie media informują o śmierci dwóch braci, Andrieja i Siergieja Szlemenków. W przeszłości zajmowali oni wysokie stanowiska w Głównym Zarządzie Wywiadowczym Federacji Rosyjskiej. Jednak nie tylko to przyczyniło się do nagłośnienia przypadku.

Dwaj bracia i zarazem byli oficerowie specnazu zginęli w UkrainieDwaj bracia i zarazem byli oficerowie specnazu zginęli w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Vkontakte

Jak informuje rosyjskojęzyczny portal Bel.ru, Andriej i Siergiej Szlemenkowie pochodzili z Biełgorodu na południe od Moskwy. W przeszłości służyli w stopniach majora i kapitana w jednostkach specjalnych GRU. W chwili śmierci byli członkami grupy Wagnera.

Zginęli, szturmując miasto w Ukrainie. Ich siostra jest oburzona

Andriej i Siergiej Szlemenkowie mieli zginąć, wysadzając się razem z wrogami w trakcie szturmowania jednego z ukraińskich miast – jego nazwa nie została wymieniona w akcie zgonu braci. Żołnierzy pochowano, zgodnie z ich życzeniami, w Samarze w obwodzie samarskim i Riazaniu w obwodzie riazańskim.

Siostra zmarłych żołnierzy jest oburzona postawą urzędników. Jak twierdzi, odmówiono jej pomocy finansowej. Tymczasem miała słono zapłacić zarówno za sprowadzenie obu braci do Rosji, jak i wyprawienie im pogrzebów. Ze swoim problemem zgłosiła się do Siergieja Biketowa, gubernatora obwodu wołokonowskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Putin pogrzebał wielki plan. "Ma ogromny problem"

Wydałam dużo pieniędzy, żeby sprowadzić do mnie braci. Pogrzeby w Samarze i Riazaniu są drogie. Wszędzie odmówiono mi wypłaty odszkodowania. Proszę, pomóż mi. Moi bracia zginęli w obronie pokoju. Dlaczego wszędzie odmówiono mi pomocy finansowej? – napisała w komentarzu skierowanym do Siergieja Biketowa.

Gubernator zdecydował się na odpisanie oburzonej kobiecie. Jak poinformował, w przypadku osób, które służyły w grupie Wagnera i zginęły w trakcie służby, po wszystkie zapomogi i odszkodowanie z tytułu śmierci rodzina zmarłego powinna zgłosić się do miejsca rejestracji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł