Burzliwa debata w Zakopanem. Wśród mieszkańców wrze

Zakopiańscy taksówkarze uważają, że zostali potraktowani nieuczciwie. Chodzi o plany wprowadzenia maksymalnych stawek za przejazd w "polskiej stolicy Tatr". Przewoźnicy twierdzą, że proponowane kwoty są zdecydowanie zbyt małe. Narzekają też na - ich zdaniem - nieuczciwą konkurencję ze strony taksówek na aplikacje.

W Zakopanem zrobiło się gorąco. Nie chodzi jednak o pogodęW Zakopanem zrobiło się gorąco. Nie chodzi jednak o pogodę
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | foto-krakow
Marcin Lewicki

Radni z Zakopanego chcieli uporządkować kwestię taksówek w mieście. W planach było wprowadzenie maksymalnych stawek za postój i kilometr, narzucenie obowiązku znakowania samochodu i wprowadzenie identyfikatorów dla kierowców.

Chociaż pomysł wydaje się słuszny, taksówkarzom się nie spodobał. Dlaczego? Ich zdaniem proponowane przez radnych kwoty (11 zł za opłatę początkową, 8 zł za przejechany kilometr w pierwszej taryfie i 9 zł w taryfie drugiej oraz 50 zł za godzinę postoju) są nieadekwatne do sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lądowanie z przytupem. Na ten samolot czekała nawet kaszubska kapela

Taksówkarze podkreślają, że kwoty mogłyby się sprawdzić w dużych miastach. Na burzliwej sesji rady miasta oraz w rozmowie z gazeta.pl wskazują, że koszt eksploatacji samochodu w górskim, ośnieżonym terenie jest dużo wyższy, a sami muszą zrobić w czasie sezonu.

To nie Warszawa, my żyjemy z sezonu - mieli krzyczeć podczas sesji taksówkarze, cytowani przez serwis gazeta.pl.

Przedstawiciele korporacji wskazują też, że coraz trudniej wygrywa im się z kierowcami taksówek na aplikacje. Współpracownicy Bolta i Ubera mają nie rejestrować wszystkich kursów i podobno nie zawsze oznaczają samochody.

Ostatecznie, po bardzo burzliwej dyskusji, radni wycofali się na razie z pomysłu wprowadzenia maksymalnych stawek. Na razie wprowadzono obowiązek oznaczania samochodów, a także zobowiązano kierowców do jazdy z identyfikatorami.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach