Były minister w rządzie Putina. "Nie ma nienawiści do Polaków"

Prof. Władimir Ponomariow w rozmowie z "Faktem" twierdzi, że Władimir Putin już teraz wydaje miliardy i szykuje się na wojnę z NATO. - Rosja ruszy wtedy, gdy będzie czuła słabość - mówił gość programu "Świat według Polski". Dodał jednocześnie, co Rosjanie myślą o Polakach.

Władimir Ponomariow na temat stosunku Rosjan do Polaków.Władimir Ponomariow na temat stosunku Rosjan do Polaków.
Źródło zdjęć: © PAP | DAREK DELMANOWICZ
Mateusz Kaluga

Wojna w Ukrainie trwa od ponad trzech lat. Władimir Putin i jego kremlowska propaganda grozi kolejnym krajom, w tym Polsce i państwom bałtyckim. Eksperci są przekonani, że porażka Ukrainy może rozzuchwalić Putina i pchnąć go do kolejnych ataków na państwa NATO.

Prof. Władimir Ponomariow, w latach 1999-2004 sekretarz stanu w Ministerstwie Budownictwa Rosji twierdzi, że obecnie nie ma warunków na zakończenie wojny w Ukrainie. Według niego, Ukraińcy nie dojrzali do zakończenia konfliktu na zasadach Rosji, ale również sam Putin nie jest zainteresowany rozejmem.

Byłbym zaskoczony, gdyby porozumienie nastąpiło szybko - mówił Rosjanin w rozmowie z "Faktem" w programie "Świat według Polaków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert wyjaśnia. Jak negatywne doświadczenia wpływają na twój mózg?

Prof. Ponomariow twierdzi, że Putin chce, by kraje Europy Wschodniej nie należały do NATO. - On rozkręca przemysł zbrojeniowy. Produkuje więcej niż cały świat zachodni. Ma dużą, zmobilizowaną armię. Jego przygotowania są już teraz na zaawansowanym poziomie. Na razie żadna armia nie jest przygotowana na obronę Europy - mówił.

W Europie, a nawet w Polsce, nie ma strategii walki z Putinem. Polacy najbardziej rozumieją zagrożenie ze strony Rosji, w związku z tym wydają 5 proc. PKB. Ale na przygotowania do wojny z NATO w Rosji już teraz wydawane są miliardy - przekonuje prof. Ponomariow. - Rosja ruszy wtedy, kiedy będzie czuć słabość.

Rozmówca "Świata według Polaków" wypowiedział się również na temat tego, jak Rosjanie postrzegają nasz kraj. - Nie ma w rosyjskim społeczeństwie nienawiści do Polaków jako takich. Jest tylko ta, która idzie z propagandy opisującej Polskę jako członka NATO i Unii Europejskiej. Widziałem na YouTube odpowiedzi Rosjan na pytania dziennikarzy, jaki mają stosunek do Polaków. Nie było ani jednej odpowiedzi negatywnej - twierdzi Rosjanin.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2