Rosjanie przekroczyli granice? Eskalacja walk na wschodzie Ukrainy

Rosyjskie siły zbrojne miały przekroczyć granice obwodów donieckiego i dniepropietrowskiego. Jak wynika z najnowszego raportu amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), działania te mogą świadczyć o dążeniu Rosji do pogłębienia ofensywy na wschodzie kraju.

Rosyjskie wojska przekroczyły granice obwodów donieckiego i dniepropietrowskiegoISW: Rosyjskie wojska przekroczyły granice obwodów donieckiego i dniepropietrowskiego
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | Vladyslav Musiienko
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Rosyjskie wojska miały przekroczyć granice obwodów donieckiego i dniepropietrowskiego.
  • ISW potwierdził ruchy wojsk na podstawie analizy zdjęć satelitarnych.
  • Intensywne działania wojskowe w rejonie Nowopawliwki.

Rosyjskie wojska na Ukrainie

Rosyjskie siły zbrojne niedawno przekroczyły granice obwodów donieckiego i dniepropietrowskiego – wynika z najnowszego raportu amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW). Na podstawie analizy zdjęć satelitarnych zidentyfikowano ruchy rosyjskich jednostek wojskowych na północny zachód od miasta Kurachowe w obwodzie donieckim, co może świadczyć o intensyfikacji ofensywy w tym rejonie.

Zgodnie z ustaleniami ISW, rosyjskie oddziały posuwały się wzdłuż autostrady T-0428, przekraczając granicę administracyjną obwodów donieckiego i dniepropietrowskiego. Na zajętych terenach miały znaleźć się m.in. miejscowości Nowoukrainka, Zełenyj Kut, Ołeksijiwka oraz Bahatyr.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kot z Ukrainy kontra dron. Zaskakujący finał pojedynku

Rosyjskie siły wkraczają do obwodów?

Rosyjscy blogerzy wojskowi przypisują sukcesy ofensywy piechocie z 114. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych. Twierdzą oni, że jednostki te miały posunąć się jeszcze dalej na południe od Nowoukrainki, choć brakuje na to jednoznacznych dowodów geolokalizacyjnych.

Rzecznik Sił Obrony Południa Ukrainy, Władysław Wołoszyn, poinformował, że w ciągu ostatniej doby rosyjskie wojska przeprowadziły aż 46 szturmów na pozycje ukraińskie w rejonie Nowopawliwki. Jak zaznaczył, jest to najintensywniejsza fala ataków na tym odcinku frontu od początku pełnoskalowej inwazji w 2022 roku.

Na ten moment ukraińskie Ministerstwo Obrony oraz Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy nie potwierdziły oficjalnie przekroczenia granic obwodu dniepropietrowskiego przez siły rosyjskie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tadeusz D. zostawił list pożegnalny. Zaskakujące kulisy zbrodni w Starej Wsi
Tadeusz D. zostawił list pożegnalny. Zaskakujące kulisy zbrodni w Starej Wsi
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Rosjanka denerwowała "dzikimi krzykami" na korcie. Teraz tłumaczy
Rosjanka denerwowała "dzikimi krzykami" na korcie. Teraz tłumaczy
W Kirgistanie odnaleziono zapomniany cmentarz Polaków z 1942 r.
W Kirgistanie odnaleziono zapomniany cmentarz Polaków z 1942 r.
Zjedli "sernik singapurski" w nowym lokalu. 70 osób trafiło do szpitala
Zjedli "sernik singapurski" w nowym lokalu. 70 osób trafiło do szpitala
Kompletnie pijana 14-latka w centrum Warszawy. Leżała przy kościele
Kompletnie pijana 14-latka w centrum Warszawy. Leżała przy kościele
Rosjanie ukryli je w kieszeniach. Aż 230 sztuk. Zatrzymani na przejściu granicznym
Rosjanie ukryli je w kieszeniach. Aż 230 sztuk. Zatrzymani na przejściu granicznym
Nie poleciał do Barcelony. 37-latek powiedział do obsługi lotniska takie zdanie
Nie poleciał do Barcelony. 37-latek powiedział do obsługi lotniska takie zdanie
To nie fotomontaż. Zdjęcie z lasu. "Co tutaj zaszło?"
To nie fotomontaż. Zdjęcie z lasu. "Co tutaj zaszło?"
Poznań w żałobie. Nie żyje prof. Rafał Zapała
Poznań w żałobie. Nie żyje prof. Rafał Zapała
Litwini mają raj w Polsce. "Nieodkryte zakątki" nad Bałtykiem
Litwini mają raj w Polsce. "Nieodkryte zakątki" nad Bałtykiem
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2