Chciała wyłowić z morza klapek. Woda zmieniła kolor na czerwony

38

Makabryczne sceny rozegrały się w niedzielę u wybrzeży Kolumbii. 26-letnia Natalia Fajardo zgubiła w morzu klapek i postanowiła wskoczyć do wody, aby go wyłowić. Pech sprawił, że kobieta zaplątała się w śmigło łodzi. Świadkowie relacjonują, że woda wokół motorówki zrobiła się czerwona od krwi. Mimo błyskawicznej akcji ratunkowej, życia Kolumbijki nie udało się uratować.

Chciała wyłowić z morza klapek. Woda zmieniła kolor na czerwony
26-letnia Natalia Fajardo zginęła w tragicznym incydencie u wybrzeży Kolumbii (Instagram, Natalia Fajardo)

Tragiczny incydent miał miejsce w niedzielę 27 listopada przy plaży White Wata na kolumbijskiej wyspie San Andres. Miejscowe media opisują, że Natalia Fajardo chciała wyłowić z wody swój klapek. Podpłynęła jednak za blisko motorówki i została uderzona przez śmigło łodzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obejrzyj także: Poślizgnął się i wpadł pod koła. Dramatyczny wypadek rowerzysty w Zielonej Górze

Tragedia na kolumbijskiej wyspie. 26-latki nie udało się uratować

26-latka doznała poważnych obrażeń nóg, pośladków i dolnej części pleców. Poszkodowana została zabrana skuterem wodnym do szpitala na wyspie. W placówce medycznej przeszła transfuzję krwi oraz operację stentowania tętnic.

Media opisują, że w pewnym momencie u kobiety doszło do zatrzymania akcji serca. Lekarzom udało się jednak przywrócić funkcje życiowe. Natalia Fajardo została przyjęta na oddział intensywnej terapii. Mimo wysiłków lekarzy, zmarła niedługo po tym.

Kolumbia. Władze wszczęły śledztwo w sprawie wypadku

Kolumbijskie serwisy podają, że w momencie wypadku na łodzi motorowej znajdowało się 24 turystów i dwóch członków załogi. Głos na temat wypadku zabrała Generalna Dyrekcja Morska Kolumbii. W oświadczeniu przekazano, że służby wszczęły już śledztwo w sprawie incydentu.

Łódź została tymczasowo zatrzymana. W sprawie prowadzone jest gruntowne dochodzenie. Dwóch członków załogi ma złożyć wyjaśnienia w rozmowie z przedstawicielami straży przybrzeżnej – poinformowano.

Władze wyspy San Andres przypominają turystom, aby podczas pływania trzymać się z daleka od łodzi motorowych. Podkreślono, że o wejściu do wody należy zawsze poinformować załogę statku.

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić