aktualizacja 

Chińczycy potępiają masakrę w Buczy. Znaleźli sposób, by ominąć cenzurę

Rząd Chin coraz śmielej demonstruje postawę prorosyjską i domaga się zniesienia sankcji gospodarczych, nałożonych po ataku na Ukrainę. Nie wszyscy obywatele zgadzają się jednak ze stanowiskiem władz. W sieci mieszkańcy Chin dają wyraz oburzeniu wobec okrucieństw Rosjan.

Chińczycy potępiają masakrę w Buczy. Znaleźli sposób, by ominąć cenzurę
Masakra w Buczy wstrząsnęła mieszkańcami całego świata, a na Rosję spadły oskarżenia o ludobójstwo (Getty Images, 2022 Anadolu Agency)

Jak podaje portal amerykańskiego wydania tygodnika "Newsweek", chińska opinia publiczna jest otwarcie przychylna Władimirowi Putinowi. W tamtejszych mediach prezydenta Rosji prezentuje się w roli niezłomnego męża stanu, który w pojedynkę stawił czoła presji państw Europy Zachodniej, a nie zbrodniarza, odpowiedzialnego za śmierć tysięcy osób.

Chińczycy demonstrują swój sprzeciw wobec wojny w Ukrainie

Nie wszyscy mieszkańcy Chin dają wiarę temu, co jest im wtłaczane do głów przez państwową machinę propagandową. Wielu z nich nie tylko nie poprzestaje na podawaniu w wątpliwość tego, co prezentują rodzime media, lecz także wyraża swoje poglądy w internecie.

Chińczycy wyrażają swój sprzeciw – m.in. wobec okrucieństw, jakich Rosjanie dopuścili się w Buczy – na Weibo. Nie publikują jednak tekstów na własnych kontach na portalu społecznościowym, ponieważ takie działanie w najlepszym wypadku zakończyłoby się dla nich usunięciem postów, a w najgorszym nawet represjami ze strony władz.

Zobacz także: Zobacz też: Dramatyczne wydarzenia w Buczy. Egzekucje cywilów przez Rosjan

Według ustaleń portalu Nesweek USA Chińczycy znaleźli na serwisie Weibo bezpieczną przestrzeń dla "cichego" wyrażania opinii. Aby dać wyraz niezgodzie na toczącą się wojnę, publikują komentarze oraz rozdają "lajki" na koncie Ambasady Ukrainy w Pekinie.

Rosja Putina jest ohydna. Putler (kompilacja nazwisk Putin i Hitler – przyp. red.) musi zostać zgilotynowany.
Popieram wolność narodu ukraińskiego i wzywam międzynarodową społeczność do przestrzegania zasad prawa i surowego ukarania agresorów – to jedne z najbardziej "lajkowanych" komentarzy, jakie Chińczycy zostawili na Weibo pod postami Ambasady Ukrainy w Pekinie.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić