A. M. | 

Chuligański wybryk nastolatka. Powiedział policji, że bogaty tata za wszystko zapłaci

250

Policjanci zatrzymali 18-latka po tym, jak uszkodził radiowóz i znieważał funkcjonariuszy. Był pod wpływem alkoholu i mówił, że jego tata jest bardzo bogaty, więc zapłaci za koszty zniszczeń. Grozi mu kara kilku lat pozbawienia wolności.

Chuligański wybryk nastolatka. Powiedział policji, że bogaty tata za wszystko zapłaci
(Policja)

Do chuligańskiego zajścia doszło w godzinach nocnych na warszawskim Mokotowie. Policjanci zostali powiadomieni, że ktoś skacze po radiowozie, gdy oni dokonywali interwencji z powodu zakłócenia ciszy nocnej.

Zdarzenie zostało nagrane przez monitoring. Na nagraniu widać, jak mężczyzna wbiega na samochód, rozbijając przednią szybę. Policjanci ustalili rysopis mężczyzny i w niedługim czasie udało się go odnaleźć po drugiej stronie bloku.

Mężczyzna był wulgarny i agresywny. Przyznał się policji do rozbicia samochodu. Był pewny, że jego bogaty ojciec zapłaci za zniszczenia, a do tego kupi jeszcze kilka innych radiowozów. Na miejscu został zatrzymany za popełnienie przestępstwa. Stawiał jednak opór i znieważał funkcjonariuszy

Grozi mu kara więzienia. 18-latek będzie odpowiadał za przestępstwo umyślnego uszkodzenia mienia oraz znieważenia funkcjonariuszy, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Może ona jednak być podwyższona ze względu na chuligański charakter. Mężczyzna będzie musiał także pokryć szkody zniszczeń.

Zobacz także: Pochwalił się szybką jazdą autostradą. Na nagranie trafili policjanci
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić