"Ci, którzy się cieszą, będą płakać". Influencerka o zmianach w TVP

202

Telewizja Polska już nie będzie prorządową tubą propagandową. Minister kultury odwołał dotychczasowe władze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, powołując nowych prezesów i rady nadzorcze. W sprawie awantury wokół mediów publicznych wypowiedziała się popularna na Tik Toku influencerka o pseudonimie Najjjka.

"Ci, którzy się cieszą, będą płakać". Influencerka o zmianach w TVP
Katolicka influencerka o awantury wokół TVP (Tik Tok, Najjjka)

Najjjka to znana polska influencerka i tiktokerka. Tak naprawdę nazywa się Natalia Ruś i pochodzi ze Śląska. Publicznie chwali się, że żyje w zgodzie z zasadami Kościoła katolickiego.

Niejednokrotnie była jednak słusznie krytykowana za skandaliczne słowa chociażby po śmierci Izabeli z Pszczyny. Ruś jest bowiem całkowitą przeciwniczką aborcji, a po skandalu dotyczącym śmierci 30-latki stwierdziła, że "dobrze się stało".

Teraz Najjjka zabrała głos w sprawie zmian w mediach publicznych. Poświęciła tej sprawie jedno z nagrań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwsza zapowiedź zmian. Były prezes TVP wytyka wpadkę PO

Influencerka o zmianach w TVP

Teraz pytanie do tych wszystkich ludzi, którzy się tak bardzo cieszą. Wy wiecie, co to jest totalitaryzm czy nie chodziliście na historię? - grzmi Najjjka w swoim nagraniu.

Usunięcie TVP oznacza rozpoczęcie braku wolnych mediów - dodała. - Ja nie jestem za PiSem lub za PO, więc widzę to tak - to jest już cios w wolne media. Za niedługo nie będziemy mogli publicznie, nawet wśród znajomych, szefostwa, w pracy, w szkole wyrażać tego, co myślimy, bo dojdziemy do momentu, że jedyne zdanie dobre, jakie ma na przykład właśnie koalicja

Najjjka twierdzi, że lewica wcale nie jest tak tolerancyjna, na jaką wygląda. Rzuciła również absurdalne stwierdzenie. Uważa bowiem, że Polska zbliża się pod wzglęm wolności mediów do takich państw, jak Korea Północna.

Co Wy do szkoły nie chodziliście? Wy nie wiecie, z czym to się wiąże, jak nie będzie wolnych mediów? Będzie tylko jeden punkt myślenia - uważa influencerka.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Na koniec infliencerka stwierdza, że wiele osób może ją posądzić o wymyślanie niestworzonych historii, ale "wspomną jej słowa". - Ci którzy dziś tak się cieszą, że TVP zostało usunięte, za niedługo będą płakać, bo ich wolność zostanie odebrana - mówi Natalia Ruś. - Ludzie nie wiedzą, do czego partia rządząca dąży - powiedziała na końcu nagrania.

Autor: RST
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić