Ciała w aucie w Wisłoku. Policja potwierdza: to zaginione nastolatki

Niestety sprawdziły się przypuszczenia śledczych w sprawie zwłok znalezionych w aucie wydobytym z rzeki Wisłok w miejscowości Tryńcza na Podkarpaciu. To ciała trzech zaginionych w święta nastolatek i ich dwóch kolegów.

W akcji poszukiwawczej brało udział prawie 200 osób.
Źródło zdjęć: © East News | Łukasz Solski
Arkadiusz Jastrzębski

- Potwierdziliśmy tożsamość tych osób. To trzy dziewczyny w wieku 16, 18 i 19 lat oraz dwaj młodzi mężczyźni - mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Ewelina Wrona z podkarpackiej policji.

Dodaje, że mężczyźni mieli 24 oraz 27 lat i pochodzili z powiatu przeworskiego. - Dwie z nastolatek były siostrami - wyjaśnia policjantka. Ofiary wypadku rozpoznały rodziny.

Prokuratorzy zdecydowali o przeprowadzeniu sekcji zwłok. - Za wcześnie, aby mówić, jak doszło do tragedii. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Dokładny przebieg wydarzeń dopiero będziemy odtwarzać - mówi rzeczniczka.

W piątek od rana strażacy i policjanci przeszukiwali okolice rzeki i sprawdzali jej dno. Wcześniej przy moście zauważono ślady opon. Na zatopione auto udało się trafić dzięki wykorzystaniu sonaru.

Rzeka Wisłok ma w tym miejscu ok. 3 m głębokości. Samochód leżał na dnie do góry kołami. Ma wgniecenia na dachu i masce, co może świadczyć, że po zjechaniu ze skarpy auto koziołkowało.

- Czyli wszyscy się znaleźli. Ogromna tragedia dla rodzin. Wychowujesz dziecko kilkanaście lat, aby nagle wydarzyło się coś takiego - mówili reporterom portalu nowiny24.pl mieszkańcy Tryńczy, którzy przyglądali się akcji służb.

Wyszły z domu w święta

Dominika, Ania i Klaudia pochodziły z Tryńczy. Nastolatki wyszły z domów w pierwszy dzień świąt, 25 grudnia. Miały spotkać się z dwoma starszymi kolegami. Ostatni raz widziano je, kiedy wsiadały do deawoo tico w kolorze fioletowym. Później nie odbierały telefonów.

Policja i rodzina rozpoczęły poszukiwania, a zdjęcia dziewczyn publikowały wszystkie media w kraju.

Silny nurt i słaba widoczność

Samochód strażacy wyciągnęli na brzeg ok. godz. 16. Było to właśnie fioletowe tico. W środku znajdowały się ciała pięciu osób: dwóch mężczyzn i trzech kobiet. Przez kilka godzin policjanci sprawdzali ich tożsamość.

- Była to najtrudniejsza akcja, z jaką się spotkałem podczas całej swojej służby. Silny nurt i słaba widoczność uniemożliwiały płetwonurkom sprawną pracę. Istniało cały czas prawdopodobieństwo, że nurkowie będą w niebezpieczeństwie - mówił Marcin Lachnik ze straży pożarnej w Przemyślu podczas konferencji transmitowanej przez portal strazacki.pl.

Policja poszukująca zaginionych nastolatek rozważała w tej sprawie dwie hipotezy: ucieczkę z domu albo właśnie nieszczęśliwy wypadek.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Wyszedł ze szpitala i zniknął. Tajemnicze zaginięcie w Zgierzu
Wyszedł ze szpitala i zniknął. Tajemnicze zaginięcie w Zgierzu
Kuriozalna reklama w Rosji. Putin w roli św. Mikołaja
Kuriozalna reklama w Rosji. Putin w roli św. Mikołaja
Leśnicy pokazali jego zdjęcie. "To rzadkość"
Leśnicy pokazali jego zdjęcie. "To rzadkość"
Śnieg wraca do Polski. Początek 29 grudnia. "Totalny paraliż"
Śnieg wraca do Polski. Początek 29 grudnia. "Totalny paraliż"
Spotkanie Trump-Zełenski. Wiadomo, do kogo zadzwonią po rozmowie
Spotkanie Trump-Zełenski. Wiadomo, do kogo zadzwonią po rozmowie
Nagrali kierowcę BMW. Ledwo stał na nogach
Nagrali kierowcę BMW. Ledwo stał na nogach
Jechał trasą S7. Nagle taki widok. Zwolnił cały ruch
Jechał trasą S7. Nagle taki widok. Zwolnił cały ruch
Poniżali seniorkę w autobusie. To stało się na koniec
Poniżali seniorkę w autobusie. To stało się na koniec