Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, które przedstawia kolejne problemy rosyjskiego państwa. W Tomsku w wyniku powodzi częściowo zawalił się wał ziemny obok mostu na rzece.
W Gryficach (woj. zachodniopomorskie) trwały poszukiwania 16-letniego Szymona, który pod koniec marca wpadł do rzeki Regi. W poniedziałek po południu strażacy osłonili czerwonym parawanem pomost przy starym młynie. To właśnie tam wydobyto z rzeki ciało nastolatka, które wreszcie udało się odnaleźć.
Tegoroczny Wielki Piątek na długo pozostanie w pamięci jednego z podkarpackich kurierów. Wszystko z powodu jego zaskakującego wyczynu, bo samochodem próbował pokonać rzekę Wisłokę. Wydarzenie miało miejsce w okolicach miejscowości Myscowa i nie obyło się bez interwencji strażaków. Pojazd utknął w nurtach rzeki na dobre.
W poniedziałek 4 marca doszło do chemicznego skażenia rzeki Głuszynki w powiecie poznańskim. Alarm podniósł mieszkaniec, który zauważył smugę oleju w rzece.
26-letni Jakub miał całe życie przed sobą. Niestety, został brutalnie zaatakowany i pobity na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy. W pewnym momencie wskoczył do Brdy, aby się ratować przed oprawcami. Jeden z funkcjonariuszy zobaczył potem mężczyznę, którego znosił nurt rzeki. Rzucił mu się na pomoc, jednak nie udało się go uratować. W środę odbyła się kolejna rozprawa.
Tragedia w woj. lubelskim. W sobotę (6 stycznia) w rzece Pór w miejscowości Sułowiec odnaleziono zwłoki zaginionego 63-letniego mężczyzny. Od miesiąca poszukiwała go miejscowa policja. Warto podkreślić, że to kolejne makabryczne odkrycie, do jakiego doszło w Lubelskim tego samego dnia.
W powiecie włocławskim samochód, którym poruszały się kobieta i 12-letnia dziewczynka zjechał z drogi, dachował i wpadł do rzeki. Akcja służb ratunkowych była szybka i bardzo szeroko zakrojona.
O dużym pechu może mówić właścicielka volkswagena passata. Kiedy kobieta przeprawiała się na drugi brzeg rzeki Wisłoka swoją osobówką, samochód został nagle porwany przez nurt. Na szczęście skończyło się tylko na strachu. Na miejscu interweniowała straż pożarna.
W zakopiańskich potokach woda zmieniła kolor na zielony. Tak nietypowy widok zaniepokoił mieszkańców miasta i trudno się temu dziwić. Czy faktycznie są powody do obaw? Sprawę niezwykłego zabarwienia wody wyjaśnił ''Tygodnik Podhalański''.
Jak informuje serwis gorzowianin.com, funkcjonariusz z Gorzowa Wielkopolskiego, w czasie pościgu za podejrzanym, zgubił służbową broń w rzece, do której wskoczył za ściganym mężczyzną. W poszukiwaniach broni uczestniczyli także strażacy i po kilku godzinach nadszedł happy-end.
To mogło skończyć się prawdziwą tragedią. W Olsztynie (woj. warmińsko - mazurskie) na moście św. Jana Nepomucena z 5 na 6 sierpnia 2023 roku doszło do szarpaniny pomiędzy mężczyznami. W pewnym momencie jeden z nich wrzucił drugiego do rzeki. Szczegóły dosłownie jeżą włos na głowie.
54-letni mężczyzna chciał wypchnąć swój kajak z mielizny, utonął w nurcie Wisły. Do tragicznego wypadku doszło na spływie kajakowym na Wiśle w miejscowości Kolonia Nadwiślańska w powiecie lipskim.
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy Maciejowej pod Nowym Sączem (woj. małopolskie). W rzece Kamienica przypadkowy przechodzień dostrzegł podejrzanie wyglądający pocisk. Od razu zaalarmował służby. Na miejscu przez długi czas pracowali policjanci i saperzy.
Akcja ratunkowa na Wiśle: w Złotorii dwóch nastoletnich chłopców zostało porwanych przez nurt rzeki. Poszukiwania jednego z nastolatków nadal trwają.
Kilka dni temu policjanci w Warszawie otrzymali informację z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o osobie, która weszła do rzeki i została porwana przez jej silny nurt. Policjanci uratowali wyziębioną 40-latkę, podejmując ją z wody na pokład łodzi służbowej. Sytuacja była bardzo niebezpieczna.
Sąd Okręgowy w Warszawie nie miał dla niego litości. Karl Pfeffer, 26-letni Amerykanin zabił swoją matkę, a następnie wrzucił ciało do rzeki Wisły. Mężczyzna usłyszał wyrok 25 lat pozbawienia wolności.
Zapach zgniłych jaj i ścieków unosi się w pobliżu rzeki Tietê w Brazylii. Kilka dni temu na wysokości miasta Salto pojawiły się gęste kłęby białej, toksycznej piany. Wszystko przez zanieczyszczenie detergentami oraz ściekami komunalno-przemysłowymi. Pieniące się substancje zagrażają nie tylko środowisku, ale i zdrowiu ludzi.
Amerykański botanik Joey Santore podczas spływu kajakowego na rzece Chicago napotkał niesamowite stworzenie. Filmik z olbrzymim żółwiem jaszczurowatym trafił do sieci i robi furorę.