Bogdan Kicka| 

Co roku tracimy miliardy złotych. Źle spisz? To słono kosztuje

10

Aż ciężko uwierzyć, jak wiele osób ma problemy ze snem. Z najnowszego raportu UCE Research i platformy ePsycholodzy.pl wynika, że 41 procent Polaków jest niezadowolonych z jakości swojego snu. Na problemy najczęściej skarżą się ludzie mający od 25 do 34 lat, a więc osoby w sile wieku. Eksperci szacują, że przemęczeni pracownicy mogą kosztować gospodarkę gigantyczne pieniądze.

Co roku tracimy miliardy złotych. Źle spisz? To słono kosztuje
Polacy mają problemy ze snem. Cały czas traci nasza gospodarka (Pixabay)

Światło dzienne ujrzał raport pt. "Sen Polaków. Straty dla gospodarki. Edycja 2024" (trzecia edycja). Jego autorami są UCE Research i platforma ePsychologdzy.pl. Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na próbie 1017 dorosłych Polaków.

Z raportu wynika, że obecnie aż 41 procent dorosłych Polaków (najczęściej ludzie mający od 25 do 34 lat) jest niezadowolonych z jakości swojego snu. To więcej niż w czasach pandemii - niezadowolenie deklarowało wówczas 39,2 proc. - ale mniej niż rok temu (49,9 proc.).

Pozostałe 53,8 proc. Polaków jest usatysfakcjonowanych jakością snu, a 5,2 proc. pozostaje niezdecydowanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przedwczesna śmierć zapisana w oczach. Zaskakujące badania naukowców
Choć obecny wynik jest lepszy niż odnotowany w 2023 roku, to nadal istotna część populacji nie jest zadowolona z jakości swojego snu. Niepokojące jest to, że nawet po adaptacji do nowej normalności po pandemii, ciągle wyższy niż wówczas odsetek Polaków ma problemy ze snem. Może mieć to związek z tym, że sytuacja życiowa wciąż jest trudna dla znacznej części społeczeństwa, m.in. w związku ze skutkami wysokiej inflacji – alarmuje psycholog Michał Murgrabia, jeden ze współautorów badania z platformy ePsycholodzy.pl.

Częściej o niezadowoleniu z jakości swojego snu mówią kobiety (44,3 proc.) niż mężczyźni (37,6 proc.).

Gospodarka traci na tym miliardy złotych rocznie

Zły sen odbija się nie tylko na naszym zdrowiu czy samopoczuciu. To także konsekwencje finansowe dla firm i instytucji finansowych, bowiem cierpi na tym nasza produktywność w miejscu pracy, co przekłada się na mniejsze zyski.

Trzeba pamiętać o tym, że osoba dorosła powinna spać co najmniej 7 godzin na dobę, żeby dobrze funkcjonować. Jeśli jest niewyspana, to przestaje być efektywna w pracy, co ma bezpośredni wpływ na gospodarkę. Ostrożnie szacując, problemy ze snem kosztują ją minimum 8 mld zł rocznie – wylicza Michał Pajdak, drugi ze współautorów badania z platformy ePsycholodzy.pl.

Należy podkreślić, że ww. wynik 8 mld zł rocznie ma charakter poglądowy. Wyliczenie nie obejmuje wypadków przy pracy, symulowania pracy, sabotowania wyników, kosztów zastąpienia pracowników czy wreszcie utraconych korzyści związanych z odejściem klientów. Realne straty są zatem nieporównywalnie większe.

Co zrobić, aby poprawić jakość snu Polaków?

Analitycy doszli do wniosku, że pracodawcy powinni wziąć pod uwagę znaczenie i ilość snu swoich pracowników. Za zwiększeniem wydajności mogłaby przemawiać np. zmiana kultury organizacyjnej pracy.

Pracodawcy mogą wprowadzić ustalenia wspierające codzienne rutyny swoich pracowników w celu poprawy ich wyników snu, np. poprzez zniechęcanie do przedłużonego korzystania z urządzeń elektronicznych. Mogą sygnalizować ograniczenia oczekiwanej dostępności pracowników po godzinach pracy lub wprowadzić zasady ograniczające komunikację poza biurem i określonym czasem – przekonuje Michał Pajdak.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić