Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Kasztanka była klaczą należącą do marszałka Józefa Piłsudskiego. Po raz ostatni dosiadł jej 11 listopada 1927 roku. Padła 12 dni później. Została pochowana na terenie koszar 7. Pułku Ułanów Lubelskich.
Kasztanka, klacz o kasztanowej maści, została podarowana marszałkowi Piłsudskiemu w sierpniu 1914 roku przez Eustachego Romera, właściciela majątku Czaple Małe. Zwierzę było bardzo związane ze swoim właścicielem, o czym opowiadała żona polityka, Aleksandra Piłsudska.
Bardzo nerwowa Kasztanka nienawidziła ognia artyleryjskiego i poza swoim panem nikogo innego nie uznawała. Między nimi istniało jakieś tajemne porozumienie, tak doskonałe, że oboje odczuwali swoje nastroje i nawzajem na siebie wpływali — relacjonowała w książce pt. "Wspomnienia".
Powrót do przeszłości. Pokazali dawną polską tradycję
Kasztanka towarzyszyła marszałkowi na szlaku bojowym I Brygady. "Nie dba o nic głupia klacz, gdy nie słyszy strzałów", wspominał w radiu, opisując jej niechęć do tłumu i towarzystwa. Zwierzę miało niebywałe wyczucie otoczenia i zazwyczaj zachowywało ostrożność.
W czasie wojny polsko-bolszewickiej (1919-1921) klacz nie brała udziału w działaniach, pozostając w opiece 7. Pułku Ułanów Lubelskich w Mińsku Mazowieckim. Po wojnie spędziła swoje ostatnie dni w komfortowej stajni, otoczona troską i opieką.
Ostatni raz Józef Piłsudski dosiadł Kasztanki 11 listopada 1927 roku podczas defilady na Placu Saskim. Niestety, podczas transportu pociągiem (do koszar) klacz upadła w wagonie, odnosząc poważne obrażenia, które okazały się śmiertelne. Padła 12 dni później, 23 listopada.
"Tu leży ulubiona klacz Piłsudskiego"
Została pochowana na terenie koszar 7. Pułku Ułanów Lubelskich. Miejsce to oznaczone zostało kamieniem z napisem: "Tu leży Kasztanka, ulubiona klacz bojowa marszałka Piłsudskiego".
Skóra Kasztanki została zachowana i wystawiona w Muzeum Józefa Piłsudskiego. Niestety, wypchana wersja uległa zniszczeniu w okresie powojennym. Wyjątkowa relacja pomiędzy klaczą a Józefem Piłsudskim, została uwieczniona na obrazie Wojciecha Kossaka, ale stała się też inspiracją dla wielu pieśni i interpretacji artystycznych.