Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

"Coś, co mogło zaskoczyć". Kamala Harris powiedziała o broni palnej

4

Kamala Harris wypowiedziała w trakcie debaty z Donaldem Trumpem powiedziała - jak zauważa "The New York Times" - "coś, co mogło zaskoczyć część widzów". Kandydatka Partii Demokratycznej oświadczyła, że posiada broń palną.

"Coś, co mogło zaskoczyć". Kamala Harris powiedziała o broni palnej
Kamala Harris (Getty Images)

Słowa Harris stanowiły reakcję na wypowiedź byłego prezydenta Donalda Trumpa. Kandydat Republikanów stwierdził, że Harris ma plan, aby "skonfiskować wszystkim broń".

Muszę odnieść się do tej sprawy z odebraniem wszystkim broni - Tim Walz i ja jesteśmy posiadaczami broni. Nie odbieramy nikomu broni, więc przestań z ciągłymi kłamstwami na ten temat - powiedziała Kamala Harris.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosja byłaby w stanie użyć broń nuklearnej? "Zarządzanie strachem"

Kamala Harris już wcześniej mówiła o broni

To nie pierwszy raz, kiedy Kamala Harris mówi o posiadaniu broni. W tej sprawie wypowiadała się już w 2019 roku, kiedy to kandydowała na prezydenta w prawyborach Demokratów.

Jestem właścicielką broni i posiadam ją prawdopodobnie z tego samego powodu, dla którego posiada ją wiele osób - dla własnego bezpieczeństwa - mówiła.

W przeszłości Harris i Walz wzywali do wprowadzenia pewnych ograniczeń dotyczących tego, kto może posiadać broń i w jaki sposób można ją nabyć. Te apele często ponawiali po masowych strzelaninach.

Donald Trump również jest posiadaczem broni palnej. Nowojorska policja chciała jednak cofnąć mu pozwolenie po tym, jak w maju został skazany za 34 przestępstwa.

Debata w USA. Kamala Harris kontra Donald Trump

Debata między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem odbyła się 11 września 2024 roku czasu polskiego.

Jednym z tematów była m.in. polityka zagraniczna, w tym kwestia wojny w Ukrainie. Kamala Harris zarzuciła Donaldowi Trumpowi, że jego polityka sprzyjała interesom Władimira Putina. Wiceprezydent podkreśliła, że gdyby Trump był prezydentem w momencie wybuchu wojny, Putin siedziałby już w Kijowie i miał oko na Polskę oraz inne kraje Europy Wschodniej.

Trump odpierał te zarzuty, twierdząc, że jego celem jest szybkie zakończenie konfliktu i uniknięcie dalszej „bezsensownej śmierci milionów ludzi”. Obiecał, że jako prezydent-elekt doprowadzi do ustania konfliktu jeszcze przed objęciem urzędu. Trump oskarżył również Harris o to, że jej wcześniejsze wypowiedzi przyczyniły się do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Debata Trump-Harris. Kto wygrał? Pierwszy sondaż

Po zakończeniu debaty pojawiły się pierwsze sondaże, które wskazywały na wyraźne zwycięstwo Kamali Harris. Według badania CNN, 63 proc. respondentów uznało, że Harris wypadła lepiej, podczas gdy 37 proc. wskazało na Trumpa. Na sukces Harris wskazywało również badanie fokusowe z udziałem niezdecydowanych wyborców z Pensylwanii, potencjalnie kluczowego stanu w nadchodzących wyborach. Spośród 13 uczestników dyskusji, siedmioro uznało, że są skłonni oddać głos na Harris, zaś czworo na Trumpa.

Wielu ekspertów oceniło, że Harris była w stanie rozzłościć Trumpa, jednocześnie zachowując spokój i pozytywny przekaz. Amy L. Glover z Meksykańskiej Rady ds. Stosunków Międzynarodowych podkreśliła, że debaty zwykle nie mają dużego wpływu na wynik wyborów, ale przy tak wyrównanym wyścigu zwycięstwo Harris we wtorkowej debacie może przynieść jej korzyść.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić