"Coś złego dzieje się w polskim rolnictwie". Gorzki wpis pszczelarzy

Pasieka Marcyś z Zambrowa opublikowała w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym zwraca uwagę na dramatyczną sytuację polskich rolników. Autorzy zauważają, że coraz częściej w Internecie pojawiają się nagrania i relacje pokazujące, jak producenci niszczą własne plony, bo nie mają gdzie ich sprzedać.

Coraz więcej dramatów na polskich polachCoraz więcej dramatów na polskich polach
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
Danuta Pałęga
"Coś złego dzieje się w polskim rolnictwie. Ostatnio coraz częściej trafiam w Internecie na informacje o rolnikach, którzy niszczą swoje uprawy, bo nie mają gdzie sprzedać swoich warzyw i owoców. Przyznacie, chyba że to sytuacja nienormalna" – napisano we wpisie Pasieki Marcyś.

Autorzy przywołują przykłady rolników, którzy z powodu braku zbytu lub zbyt niskich cen musieli zniszczyć swoje uprawy, m.in. kapustę czy paprykę. Choć część społeczeństwa próbuje pomóc, organizując akcje samozbioru czy odkupu, problem pozostaje poważny i systemowy.

Stracił wszystkie ziemniaki. Oto skutki gradobicia

Pszczelarze w podobnej sytuacji

W dalszej części wpisu Pasieka Marcyś zauważa, że kryzys dotyczy nie tylko rolników uprawiających warzywa i owoce, ale także pszczelarzy.

W branży pszczelarskiej mamy podobny problem już od wielu lat, dlatego doskonale rozumiem sytuację rolników. Wielu pszczelarzy, zwłaszcza tych prowadzących większe pasieki, ma w magazynach miód jeszcze z tamtego roku. Cena w hurtowniach jest tak niska, że nie pokrywa kosztów.

Mimo że na rynku mówi się o niedoborze polskiego miodu, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Pszczelarze nie są w stanie sprzedać swoich produktów, gdyż importerzy zalewają rynek tanim miodem z zagranicy – głównie z Ukrainy i Chin.

Import zamiast wsparcia dla polskich producentów

Zdaniem Pasieki Marcyś, polityka importu zagranicznych produktów rolno-spożywczych w sytuacji, gdy krajowi producenci nie mogą sprzedać swoich plonów, jest niezrozumiała i szkodliwa.

Podobnie wygląda sytuacja wśród rolników uprawiających warzywa i owoce. Zamiast kupować polski surowiec, sprowadza się ogromne, wręcz rekordowe ilości warzyw i owoców z zagranicy. Nie widzę w tym żadnego logicznego uzasadnienia, poza tym, że ktoś próbuje doprowadzić do upadku polskiego rolnictwa.

Rolnicy ostrzegają, że jeśli sytuacja się nie zmieni, Polska może utracić niezależność żywieniową, a konsumenci w przyszłości będą zmuszeni płacić znacznie więcej za importowaną żywność.

Apel o wsparcie lokalnych producentów

Na zakończenie wpisu Pasieka Marcyś apeluje o refleksję i solidarność z polskimi rolnikami i pszczelarzami. Przypomina, że lokalna produkcja to nie tylko kwestia gospodarki, ale także bezpieczeństwa żywnościowego kraju.

Na sam koniec chciałbym podkreślić, że w dzisiejszych niespokojnych czasach niezależność żywieniowa to podstawa. Każdy z nas zasługuje na to, by mieć dostęp do wysokiej jakości, zdrowej żywności. Wiele państw chroni swój rynek i wspiera lokalnych producentów. My natomiast w tym samym czasie importujemy produkty, których w Polsce mamy nadmiar, skazując naszych rodzimych producentów na bankructwo.

Wpis Pasieki Marcyś spotkał się z dużym odzewem wśród internautów. Wielu komentujących podziela obawy autorów i zwraca uwagę, że sytuacja w rolnictwie i pszczelarstwie wymaga natychmiastowej reakcji ze strony władz.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop