Czego nie wypada życzyć? Według księdza Sowy obowiązuje jeden "zakaz"

Zwyczaj dzielenia się opłatkiem i składania życzeń to polska tradycja z późnego średniowiecza. Ksiądz Kazimierz Sowa mówi w rozmowie z o2.pl o tym, czego życzyć bliskim przy wigilijnym stole. - Nie idźmy utartymi schematami - mówi nam duchowny.

Opłatek to ważna, polska tradycja - mówi nam ks. SowaOpłatek to ważna, polska tradycja - mówi nam ks. Sowa
Źródło zdjęć: © PAP, Pixabay
Marcin Lewicki

Dzielenie się opłatkiem jest dla wielu osób niekomfortowym momentem kolacji wigilijnej. Najczęściej składamy sobie życzenia zdrowia, spokoju ducha czy pieniędzy.

Składanie życzeń to jedna z mniej lubianych przeze mnie części świąt. Najczęściej kończy się na oklepanych formułkach i najpiękniejszym słowem w trakcie Świąt Bożego Narodzenia, czyli "nawzajem" - mówi nam Hubert z Torunia, który najchętniej wykreśliłby opłatek z wigilijnych obrzędów.

Podobne zdanie mają inni, pytani przez nas Polacy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Opłatek parlamentarzystów w Sejmie. Donald Tusk: nie lubię

Nie lubię składać życzeń świątecznych, bo wiadomo, że każdy i tak życzy sobie wszystkiego, co najlepsze. Życzę tylko zdrowia, bo zdrowie jest najważniejsze - twierdzi z kolei Bartek z Krakowa.

Wtóruje mu Mateusz z Poznania, który zauważa, że życzenia to "często są to oklepane formułki bez pokrycia w rzeczywistości".

Ksiądz przeciwny takiemu podejściu do życzeń

W rozmowie z nami do "życzeniowych problemów Polaków" odniósł się ks. Kazimierz Sowa. Duchowny uważa, że zaczynamy traktować "opłatek" jak odklepanie pewnej formułki.

Podchodzimy do życzeń utartymi schematami. Życzenia powinny płynąć z serca. Bliscy powinni czuć, że są szczere i naprawdę chcemy, aby się spełniły. Nie sprowadzajmy tej pięknej, wigilijnej tradycji do życzenia "zdrówka" czy "smacznego karpika" - zauważa ks. Sowa w rozmowie z o2.pl

Czy są życzenia, których nie powinniśmy składać? Według księdza zasada ta dotyczy wyłącznie nieszczerych intencji.

Jeżeli ciocia życzy nam, abyśmy zaczęli częściej chodzić do kościoła, to ona to robi w dobrej wierze. Nie obruszajmy się. Podziękujmy i powiedzmy, żeby się za nas pomodliła. Nawet jeżeli jesteśmy ateistami. Ona życzy nam tego z dobroci serca. Warto to docenić - dodaje duchowny.

Ksiądz Kazimierz Sowa uważa też, że podczas życzeń warto zdobyć się na trochę szczerości. To świetny moment na wskazanie bliskim tego, co naprawdę leży nam na sercu.

Myślmy o innych, ich potrzebach, ich dobru - kończy kapłan w rozmowie z o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"