Burza o świeckie opłatki świąteczne. "Dla tradycyjnych ateistów"

Znana łódzka firma o nazwie "Pan tu nie stał", która na co dzień sprzedaje tekstylia i odzież, wpadła teraz na niecodzienny pomysł. Zaproponowała swoim klientom możliwość kupna na Boże Narodzenie tzw. świeckiego opłatka. W sieci rozpętało to prawdziwą burzę. Internauci nie gryźli się w język.

Burza o opłatki świąteczne. "Dla tradycyjnych ateistów". Burza o opłatki świąteczne. "Dla tradycyjnych ateistów".
Źródło zdjęć: © Facebook | Pan tu nie stał

O sprawie jako pierwszy poinformował tabloid Fakt. Dziennik wyjaśniał, że w sklepie internetowym łódzkiego przedsiębiorstwa "Pan tu nie stał" jeszcze do niedawna można było nabyć specjalne, świeckie opłatki na Boże Narodzenie. Teraz już nie ma ich dostępnych w sprzedaży.

Burza o świeckie opłatki świąteczne. "Dla tradycyjnych ateistów"

Za pięć "gołych" arkuszy i - co ważne - bez symboli religijnych (tj. np. Świętej Rodziny z Nazaretu czy Dzieciątka Jezus) klient musiał zapłacić kilkanaście złotych.

Wewnątrz opakowania, oprócz wspomnianych świeckich opłatków, znajdowała się również kolorowa kartka ze świąteczną, ale także świecką grafiką (np. "Kevin sam w domu", pierogi, zupa grzybowa, ryba) i napisem "Nawzajem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Opłatek parlamentarzystów w Sejmie. Donald Tusk: nie lubię

Oto świecki opłatek PTNS, produkt, który nie dzieli. Pięć arkuszy in blanco. Do użytku świątecznego, dzielenia się z bliskimi i tymi dalszymi również. Dla tradycyjnych ateistów. Nawzajem. Tobie też - napisali twórcy produktu na swoim profilu na Facebooku.

Pod postem rozgorzała ostra dyskusja. Internauci dzielili się swoimi opiniami. Niektórzy nie gryźli się w język. "To jakiś nieśmieszny żart. I popieram pytanie i je ponawiam: jakie święto w tym czasie obchodzą ateiści?" - dociekała jedna osoba.

Wasza marka odnosi się w pewnym sensie do czasów PRL-u, ale nawet w tamtych czasach nikt nie wpadł na pomysł, żeby stworzyć ateistyczny, antykościelny opłatek. Po co obchodzicie w ogóle Święta i co świętujecie? - dopytywała następna.
Ale macie problemy. Ateiści obchodzą takie święta, jakie im się podoba. Ja np. bardzo lubię jeść opłatki - zaznaczała inna.
Wybrane dla Ciebie
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Hamas odrzuca propozycję. Mówi o prawie do oporu
Hamas odrzuca propozycję. Mówi o prawie do oporu
Ukrainiec zwrócił się do rodaków. "Zabierać wszystkich"
Ukrainiec zwrócił się do rodaków. "Zabierać wszystkich"
United Cup: Sydney czeka na biało-czerwonych. Polacy poznali rywali
United Cup: Sydney czeka na biało-czerwonych. Polacy poznali rywali
Niesie się nagranie z Podlasia. "Takich nie ma co żałować"
Niesie się nagranie z Podlasia. "Takich nie ma co żałować"
5 patriotycznych filmów dla każdego Polaka
5 patriotycznych filmów dla każdego Polaka
Seul chce wyjaśnić przebieg linii demarkacyjnej. Padła propozycja
Seul chce wyjaśnić przebieg linii demarkacyjnej. Padła propozycja
Trudna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Komplet haseł tylko dla mistrza
Trudna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Komplet haseł tylko dla mistrza
Agresywny doberman sieje spustoszenie? Mieszkańcy mówią "dość"
Agresywny doberman sieje spustoszenie? Mieszkańcy mówią "dość"