Desperacja 74-latka. Poruszony właściciel zwrócił Polakowi czynsz

74-letni Polak przekazuje wszystkie zarobione w Wielkiej Brytanii pieniądze na leczenie chorej na raka żony. O problemach mężczyzny dowiedział się właściciel mieszkania i oddał mu pieniądze za 3 miesiące wynajmu. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa!

Polak potrzebował pieniędzy dla żony chorej na rakaPolak potrzebował pieniędzy dla żony chorej na raka
Źródło zdjęć: © Flickr

Trudna sytuacja mieszkającego w miejscowości Shirebrook 74-letniego Polaka. Od pięciu lat pracuje w Wielkiej Brytanii jako magazynier, zarabiając na leczenie chorej na raka żony. Pan Zbigniew wszystkie pieniądze przekazuje rodzinie w Polsce.

Sobie zostawiał jedynie na podstawowe potrzeby. Jedną z takich było oczywiście mieszkanie. W pewnym momencie pojawił się kolejny problem. Mieszkanie wymagało rozległych napraw i remontu, ale pan Zbigniew nie chciał się z niego wyprowadzać w obawie przed utratą jedynego kontaktu ze swoją rodziną w Polsce - rozmów przez Skype`a.

Sytuacja Polaka wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy nieruchomość, w której mieszka, zyskała nowego właściciela, który chciał zrobić remont kosztem najemcy. Niestety pan Zbigniew bardzo słabo mówi po angielsku i nie wiedział, o co chodzi, dlatego nowy właściciel skontaktował się z jego synem Kamilem.

"Żył bardzo skromnie"

Syn 74-letniego Zbigniewa opowiedział właścicielowi historię swojego ojca. Jego słowa cytuje lokalny serwis "Derbyshire Times". "Mój ojciec zostawił wszystko, aby przenieść się do Wielkiej Brytanii. Zrobił to, żeby pomóc mamie" - komentował mężczyzna.

Żył bardzo skromnie, zawsze brał nadgodziny w pracy i jeździł do domu tylko raz lub dwa razy w roku. Wszystko, co zarobił, wysyłał do domu. Moi rodzice bardzo się kochają. Moja mama wciąż walczy i ma silną wolę - mówi.

Historia 74-latka poruszyła właściciela mieszkania. Postanowił zwrócić cały czynsz, który zapłacił mu pan Zbigniew od momentu, gdy nabył nieruchomość. Była to kwota obejmująca opłaty za trzy miesiące. "Kiedy odkryłem, przez co przechodzi Zbigniew postanowiłem mu pomóc" - komentował.

Zwrot czynszu był małym gestem, który, mam nadzieję, w jakiś sposób sprawi, że cieplej pomyśli o swoim pobycie w Wielkiej Brytanii - mówi właściciel nieruchomości.

Jak informuje "Derbyshire Times" pan Zbigniew obecnie przebywa w Polsce ze swoją żoną, a po powrocie do UK, przed powrotem do swojego mieszkania, przeprowadzi się tymczasowo pod inny adres i będzie miał dostęp do WiFi.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady