"Diler gwiazd" niedługo usłyszy wyrok. Jaka kara go czeka?

Cezary P. znany jest w mediach jako "diler gwiazd". Już niedługo usłyszy wyrok w procesie odwoławczym - w pierwszej instancji został skazany na 6 lat więzienia. Zarówno obrońcy, jak i prokuratura wnieśli apelacje od wyroku. Co czeka oskarżonego?

"Diler gwiazd” niedługo usłyszy wyrok. Jaka kara go czeka?
"Diler gwiazd” niedługo usłyszy wyrok. Jaka kara go czeka?
Źródło zdjęć: © Getty Images | Rawf8

"Diler gwiazd" dowie się, czy 6 lat w więzieniu to zdaniem sądu za mało, czy za dużo

Polska Agencja Prasowa informuje, że 19 grudnia ma zapaść wyrok w procesie odwoławczym Cezarego P., zwanego "dilerem gwiazd". W kwietniu 2019 roku sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ uznał go za winnego zarzucanych mu przez prokuratora czynów. Skazał go wówczas na 6 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

Sąd zaliczył Cezaremu P. na poczet kary okres tymczasowego aresztowania od kwietnia 2016 roku do lutego 2019 roku. Oprócz tego mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 30 tysięcy złotych oraz musi zapłacić 20 tysięcy złotych na cele przeciwdziałania narkomanii.

Oskarżony miał przez lata dostarczać celebrytom narkotyki. Dane osobowe klientów zapisywał szyfrem w swoim notatniku. Został złapany na gorącym uczynku. Zatrzymano go podczas transakcji narkotykowej w kwietniu 2016 roku przy ul. Hożej w Warszawie.

Apelacje od wyroku pierwszej instancji co do winy i kary wnieśli obrońcy oskarżonych, jak i prokuratura. Obrońca Cezarego P. wniósł o dopuszczenie dowodów z dokumentów dotyczących sytuacji rodzinnej i osobistej oskarżonego.

Wśród oskarżonych są również osoby, które miały pomagać "dilerowi gwiazd’ w sprzedaży narkotyków. Są to m.in. żona Iwona i córka Patrycja. Żona została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata próby. Musi także zapłacić 7,5 tysiąca złotych grzywny oraz 4 tysiące złotych na cele przeciwdziałania narkomanii. Postępowanie wobec córki Patrycji zostało warunkowo umorzone w związku z "pozytywną prognozą kryminologiczną".

Pozostali oskarżeni to osoby, które przekazywały numer "dilera gwiazd" swoim znajomym i tym sposobem pomagały mu w sprzedawaniu narkotyków. Podobnie jak główny oskarżony zostali skazani, jednak sąd uznał, że ze względu na mniejszą wagę przewinień muszą jedynie zapłacić grzywny oraz wpłacić wyznaczone przez sąd kwoty na cele przeciwdziałania narkomanii.

Kolejny świadek w sprawie dilera gwiazd stawia się w sądzie. Głogowska zmieni zeznania?

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos