aktualizacja 

Dramat 28-latki na wakacjach. Zaatakował ją delfin w Boliwii

62

Kobieta z Bristolu z Wielkiej Brytanii prawie straciła stopę po ataku delfina na wakacjach w Boliwii. Kobiecie pomogli inni uczestnicy wycieczki, którzy wyciągnęli ją z wody. 28-latkę przetransportowano potem do szpitala w La Paz, stolicy Boliwii, gdzie udzielono jej niezbędnej pomoc.

Dramat 28-latki na wakacjach. Zaatakował ją delfin w Boliwii
Dramat 28-latki na wakacjach. Zaatakował ją delfin w Boliwii (Twitter, SWNS)

Historia Brytyjki mogła skończyć się tragicznie. 28-latka zamierzała przez siedem miesięcy podróżować po Ameryce Południowej, zwiedzając kolejne kraje. Jej podróż zatrzymała się jednak na Boliwii. Pewnego dnia kobieta pływała w rzece w Santa Rosa de Yacuma, kiedy różowy delfin rzeczny ugryzł ją w prawą stopę. Minęło 20 sekund, zanim ssak odpłynął, pozwalając Claire wydostać się z wody w bezpieczne miejsce.

Claire natychmiast została przewieziona do pobliskiego szpitala, gdzie założono jej łącznie 32 szwy na prawą nogę. Była "przerażona", gdy zobaczyła ranę i stwierdziła, że ​​jej stopa została częściowo odcięta i była zalana krwią. Pobytu w szpitalu nie wspomina miło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Koszmarny wypadek na pasach w Braniewie. Pieszy był bez szans
Po prostu myślałam, że stracę stopę. Moja skóra trzepotała wokół i widziałam swoją kość. Szpital? Ludzie byli tam bardzo mili i robili, co mogli, by zszyć moją stopę, ale nie mieli żadnych leków - wspomina Brytyjka w rozmowie z The Mirror.

Kolejne szpitale i rehabilitacja

Po czterech dniach stan Claire nagle się pogorszył, gdy w poranioną stopę wdała się infekcja. Lekarze zalecili jej przewiezienie do La Paz, stolicy Boliwii, w celu dalszego leczenia.

Po powrocie do domu przeszła operację płata skóry, podczas której żywą tkankę przeniesiono z jej pachwiny do stopy. Obecnie dochodzi do siebie po traumatycznych przeżyciach.

Kiedyś kochałam pływać na dziko, mam nadzieję, że kiedyś będę w stanie do tego wrócić. Ale na pewno już nigdy nie będę pływać z delfinami. Coś, co miało być pięknym doświadczeniem, zmieniło moje życie na zawsze. Bardzo rzadko zdarza się, by delfiny atakowały ludzi i nigdy nie przypuszczałam, że spotka to akurat mnie - mówi 28-latka.
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić