Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Katarzyna Bogdańska | 

Dramat 29-letniej Sylwii Król. Lekarze dawali jej paracetamol, dostała wylewu

57

Lekarze myśleli, że kobieta brała narkotyki. W tym czasie pani Sylwia Król miała rozległy wylew, po którym zapadła w śpiączkę. Kobieta na szczęście wybudziła się i będzie walczyć o odszkodowanie.

Kobieta będzie walczyć o odszkodowanie
Kobieta będzie walczyć o odszkodowanie (East News)

Do dramatu doszło pod koniec marca. Pani Sylwia Król trafiła karetką do szpitala przy ulicy Batorego w Otwocku z powodu bardzo silnego bólu głowy i skurczu karku. Jak czytamy w "Super Expressie", kobieta została potraktowana jak narkomanka.

Lekarze podejrzewali, że zażyła narkotyki niewiadomego pochodzenia. Mąż zaprzeczał. - Robiło jej się ciemno przed oczami, miała problemy z mówieniem i chodzeniem – opowiadał wówczas Jacek Król.

Panią Sylwię natomiast leczono paracetamolem i zlecono badania. Te nic nie wykazały.

Nad ranem kobieta dostała rozległego wylewu. Trafiła do szpitala w Międzylesiu, a potem do Warszawy na ul. Banacha. Tam przeszła operację, po której zapadła w śpiączkę.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Lekarze nie dawali jej dużych szans na przeżycie, jednak chęć do życia zwyciężyła i pani Sylwia wybudziła się. - Gdy zobaczyła mnie i dzieci, bardzo się wzruszyła - wyznaje jej mąż w "SE". Podkreśla jednak, że czeka ją bardzo żmudna i kosztowna rehabilitacja.

Zapowiada, że będzie się domagał od otwockiego szpitala odszkodowania. - Będę walczył, by odpowiedział za popełnione błędy - powiedział.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Zobacz także: Zobacz też: Tragiczna śmierć 9-miesięcznej Blanki. Zbigniew Ziobro o "bezwzględnym dożywociu"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić