Dramat Polki w Niemczech. Uratował ją sygnał z kraju

Funkcjonariusze w Brunszwiku w Niemczech uratowali 28-letnią kobietę po zgłoszeniu od polskiej policji. Kobieta była przetrzymywana i maltretowana przez partnera. Obecnie przebywa w bezpiecznym miejscu, gdzie otrzymuje potrzebne wsparcie.

.Dramat Polki w Niemczech. Uratował ją sygnał z kraju
Źródło zdjęć: © Pixabay
Jakub Artych

Funkcjonariusze niemieckiej policji w Brunszwiku uratowali 28-letnią Polkę, która była przetrzymywana i maltretowana przez swojego partnera. Interwencja była możliwa dzięki szybkiemu działaniu i międzynarodowej współpracy służb - kluczową rolę odegrała informacja przekazana przez polską policję.

Według informacji lokalnych mediów, kobieta została odnaleziona w jednym z mieszkań w Brunszwiku w stanie silnego wyczerpania psychicznego i fizycznego. Z relacji śledczych wynika, że była przetrzymywana przez swojego partnera, który przez dłuższy czas stosował wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną.

Kobieta nie miała możliwości kontaktu ze światem zewnętrznym, a jej dramat mógłby trwać dalej, gdyby nie zgłoszenie z Polski.

Matka 28-letniej kobiety, mieszkającej w Brunszwiku, zgłosiła w Polsce, że jej córka jest przetrzymywana i bita przez swojego partnera - podkreśla braunschweiger-zeitung.de.

Dzięki wymianie informacji z niemieckimi organami ścigania udało się zlokalizować miejsce, w którym znajdowała się kobieta, i przeprowadzić skuteczną interwencję.

Dramat Polki w Niemczech. Nowe informacje ws 39-latka

Sprawca, 39-letni obywatel Niemiec, został zatrzymany na miejscu i przez kilka dni przebywał w areszcie. W piątek (8 sierpnia) został wypuszczony na wolność. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie znęcania się oraz innych przestępstw na tle przemocy domowej.

Według niemieckich mediów, uratowana kobieta została objęta opieką psychologiczną i medyczną. Obecnie przebywa w bezpiecznym miejscu, gdzie otrzymuje potrzebne wsparcie.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę