Dym i hałas we Włocławku. Nocne nagranie obiega sieć
W nocy z poniedziałku (16 czerwca) na wtorek (17 czerwca) we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie) odbyła się kolejna tura oprysków przeciwko komarom i meszkom. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak przebiegał ten proces.
Serwis Dzień Dobry Włocławek pokazał na Facebooku, co działo się w mieście w nocy z poniedziałku na wtorek. Na krótkim nagraniu widać przemieszczający się pojazd, z którego wydziela się dym.
Dym nad Włocławkiem i hałas w nocy. Kto widział nocne wydarzenia? - zapytano pod nagraniem.
Przed rozpoczęciem oprysków serwis informował o planowanych działaniach. "Wieczorem w całym mieście zacznie dziać się coś nietypowego. Będzie głośno, pojawi się dym, a mieszkańcy mogą poczuć intensywny zapach" - pisano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tymczasowy pomnik dla Polaków w Berlinie. Forma budzi kontrowersje
Opryski wykonano na wszystkich osiedlach na terenie miasta. Szczególną uwagę poświęcono zaś terenom w pobliżu zbiorników wodnych. Stanowią one naturalne siedliska uciążliwych owadów.
Takie zabiegi we Włocławku
Zabiegi prowadzono metodą zamgławiania. Polega ona na rozprzestrzenianiu preparatu w postaci drobnej mgły.
W związku z tym mieszkańcy Włocławka mogli zaobserwować gęsty dym, odgłosy pracy zamgławiaczy, a także intensywny zapach środków chemicznych (jest on nieszkodliwy przy krótkotrwałym kontakcie).
Działania przeciwko owadom prowadzone są cyklicznie w sezonie letnim i mają na celu ograniczenie populacji komarów i meszek, które w sprzyjających warunkach mogą znacząco utrudniać codzienne funkcjonowanie - tłumaczą dziennikarze portalu Dzień Dobry Włocławek.