Dzieci miały zniknąć nad rzeką. Zaskakujący finał poszukiwań
Piątkowe wieczorne zgłoszenie o zaginięciu dzieci nad rzeką w Żmigrodzie (woj. dolnośląskie) postawiło służby w stan gotowości. Po kilku godzinach intensywnych poszukiwań nastąpił nieoczekiwany finał. Ostatecznie nie potwierdzono zaginięcia, a zgłaszający był pod wpływem alkoholu.
Najważniejsze informacje
- Służby w Żmigrodzie otrzymały zgłoszenie o zaginięciu trójki dzieci nad rzeką Sąsiecznicą.
- W akcję zaangażowano nurków, ratowników wodnych i policję.
- Ostatecznie nie potwierdzono zaginięcia, a zgłaszający był pod wpływem alkoholu.
Intensywne poszukiwania nad rzeką Sąsiecznicą
W piątkowy wieczór, 3 października, służby ratownicze w Żmigrodzie zostały zaalarmowane o możliwym zaginięciu trójki dzieci w pobliżu rzeki Sąsiecznicy. Zgłoszenie wpłynęło od mężczyzny, który twierdził, że dzieci nagle zniknęły mu z oczu.
Zaginieni plażowicze z Dąbrowy Górniczej. Tak wyglądała akcja poszukiwawcza
Skoordynowana akcja ratunkowa służb
Na miejsce natychmiast skierowano specjalistyczne jednostki. W działaniach uczestniczył nurek z grupy wodno-nurkowej Państwowej Straży Pożarnej z Wrocławia oraz ratownicy Wodnej Służby Ratowniczej, którzy przeszukiwali rzekę przy użyciu sonaru. Równolegle prowadzono poszukiwania na lądzie.
Zaskakujący finał akcji w Żmigrodzie
Po kilku godzinach intensywnych działań, które trwały do późnych godzin wieczornych, nie odnaleziono żadnych osób w wodzie ani w okolicy. Przedstawiciele Wodnej Służby Ratowniczej przekazali, że nie zgłoszono zaginięcia dzieci w tym rejonie.
Jak podaje portal tuwroclaw.com, po analizie sytuacji okazało się, że w okolicy nie zaginęły żadne dzieci. Dodatkowo, mężczyzna, który zgłosił sprawę, miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Policja nadal analizuje zgłoszenie.
Służby apelują o rozwagę przy zgłaszaniu zagrożeń
Akcja w Żmigrodzie pokazuje, jak ważna jest odpowiedzialność przy informowaniu służb o potencjalnych zagrożeniach. Każde zgłoszenie uruchamia szeroko zakrojone działania, które mogą angażować wiele osób i zasobów.
Źródło: www.fakt.pl