Eksplozje w Ługańsku. Rosjanie naprawiali tam sprzęt wojskowy
Mieszkańcy okupowanego Ługańska usłyszeli w czwartek rano dźwięki eksplozji, po czym zobaczyli kłęby dymu nad miastem. Pożar wybuchł w przemysłowych częściach miasta, gdzie znajdują się bazy rosyjskich żołnierzy. Media piszą o atakach pociskami typu Storm Shadow.
Eksplozje w Ługańsku
Według propagandowej agencji "RIA Nowosti", która powołuje się na "eksperta wojskowego", tzw. pułkownika "Ługańskiej Republiki Ludowej" Witalija Kisielewa, wojska ukraińskie prawdopodobnie zaatakowały Ługańsk rakietami dalekiego zasięgu Storm Shadow.
Czytaj także: Kijów. Jasne przesłanie dla ONZ. Ukraińcy są oburzeni
Eksplozje w Ługańsku
Propaganda donosi o tym, że obrona powietrzna zniszczyła ukraińskie rakiety, ale zdjęcia z Ługańska pokazują kłęby dymu nad miastem. Lokalne media piszą o co najmniej czterech atakach. W mieście są problemy z łącznością, nie działa telefonia komórkowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krwawa wymiana ognia. Rosjanie odepchnięci na kilometr pod Bachmutem
Dziennikarz Denis Kazanski poinformował, że rakiety spadły w Ługańsku na teren fabryki Rewolucji Październikowej, fabryki Gloria Jeans i fabryki Luganskcentrokuz. Według dziennikarza była tam baza okupantów. Inne źródła donoszą, że pociski spadły w okolicach zawodu Luganskteplowoz, gdzie najeźdźcy naprawiali swój sprzęt oraz tabor kolejowy.
Ługańsk pod ostrzałami
Okupowany od 2014 roku Ługańsk przez wiele miesięcy wojny był daleko od pierwszej linii walk. W ostatnich miesiącach ukraińskie siły zaczęli jednak skutecznie atakować bazy rosyjskich żołnierzy i bojowników tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej w mieście.
W samym mieście działają partyzanci. Pojawiają się doniesienia o wybuchach w różnych dzielnicach miasta, w wyniku których giną ważni dla nieuznawanej republiki politycy i kremlowscy propagandyści.
Ukraińcy przesuwają się naprzód
Dowódca ukraińskich wojsk lądowych gen. Ołeksandr Syrski oświadczył w niedzielę podczas wizyty na froncie, że sytuacja na kierunku wschodnim komplikuje się, ale na pewnych odcinkach frontu siły ukraińskie przesuwają się naprzód.
Generał przypomniał, że Rosjanie wzmocnili swoje oddziały jednostkami składającymi się z więźniów. Wymienił kilka miejscowości leżących w rejonie, gdzie zbiegają się granice ukraińskich obwodów: ługańskiego, donieckiego i charkowskiego (m.in. Nowoseliwske, Kuzemiwka, Spirne) i poinformował, że Rosjanie przeszli tam do prowadzenia działań ofensywnych.
