Podejrzana paczka w fabryce szczepionek na COVID-19. Ewakuacja w AstraZeneca

Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Wrexham Industrial Estate w Wockhardt na północy Walii. Są tam produkowane szczepionki na koronawirusa. Osoby przebywające w budynku zostały ewakuowane, a na teren obiektu udali się saperzy. Świadkowie twierdzą, że słyszeli wybuch.

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Scott Barbour , Staff

Według Daily Star do ewakuacji doszło z powodu przesyłki, która była zaadresowana do oddziału AstraZeneca w Wockhardt. Trwa tam produkcja szczepionki na koronawirusa. Ponieważ istniały uzasadnione obawy, że zawartość może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa obecnych w budynku osób, na miejsce wezwano służby.

Koronawirus – szczepionka. Ewakuacja oddziału AstraZeneca w Walii

Jak podaje rzecznik koncernu AstraZeneca w oświadczeniu na temat zdarzenia, pracownicy nie powrócą do obiektu do czasu zakończenia dochodzenia. Takie rozwiązanie mieli zalecić eksperci. Zapewnił również, że ciągłość biznesowa firmy nie ucierpi na całej sytuacji.

Na podstawie opinii ekspertów przeprowadziliśmy częściową ewakuację obiektu do czasu przeprowadzenia pełnego dochodzenia. Bezpieczeństwo naszych pracowników i ciągłość biznesowa pozostają najważniejsze – zapewnił rzecznik AstraZeneca (BBC).

Zobacz też: Szczepionka na COVID zmieni przebieg pandemii? "Po tym będzie można wnioskować"

Nie tylko saperzy pracują nad rozwiązaniem sytuacji. Do Wrexham Industrial Estate sprowadzono także specjalnego robota, który jest wykorzystywany do unieszkodliwiania materiałów wybuchowych. Dla bezpieczeństwa osób postronnych teren otoczono kordonem policyjnym, zamknięto również drogi prowadzące do zagrożonego oddziału AstraZeneca.

Zgodnie z oficjalnymi przekazami brytyjskiej policji na razie nikt nie został ranny. Jeden z pracowników Wrexham Industrial Estate przekazał w rozmowie z mediami, że na miejscu zdarzenia doszło do wybuchu. Miały go słyszeć również inne osoby.

Było nas trzech, rozmawialiśmy. Nagle usłyszeliśmy piekielny wybuch – relacjonował anonimowy pracownik w rozmowie z BBC.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?