Giertych apeluje do naukowców i publicystów. Pyta, czy "brali pieniądze od PiS"

Roman Giertych zwrócił się do naukowców i publicystów o ujawnienie "czy nie brali pieniędzy od rządu Prawa i Sprawiedliwości". To efekt apelu o "zaniechanie wojny przez klasę polityczną", który pojawił się w sieci.

Giertych żąda ujawnienia informacji od publicystów i naukowcówGiertych żąda ujawnienia informacji od publicystów i naukowców
Źródło zdjęć: © Twitter
Marcin Lewicki

Poseł Koalicji Obywatelskiej jest aktywny w mediach społecznościowych i bardzo często atakuje tam swoich przeciwników politycznych. Tym razem Roman Giertych pośrednio wciągnął w swoją grę naukowców i publicystów, którzy postanowili powiedzieć "stop" wojnie politycznej w Polsce.

Giertych zwrócił się do osób, które podpisały apel "wzywający klasę polityczną do zakończenia wojny", aby potwierdziły, że "nie otrzymały pośrednio lub bezpośrednio żadnych pieniędzy od PiS".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Padło pytanie o Giertycha. Posłanka wybuchnęła śmiechem

Mam prośbę do Szanownych Autorów. Proszę mi potwierdzić, że nie otrzymaliście pośrednio lub bezpośrednio żadnych pieniędzy od PiS. Tzn. nie pracowaliście w mediach publicznych, wasze media nie otrzymywały od nich reklam nieproporcjonalnie do rynku, nie pisaliście ekspertyz etc - napisał na Twitterze poseł Koalicji Obywatelskiej.

Niektórzy komentujący wsparli prośbę Romana Giertycha. Inni uważają, że poseł KO zapomniał, że sam współpracował z Prawem i Sprawiedliwością w ramach koalicji rządzącej w latach 2005-2007. Giertych był wtedy szefem Ligi Polskich Rodzin.

Naukowcy i publicyści zwracają się do polityków

Odezwę do polityków wystosowaną przez Klub Jagielloński podpisały łącznie 24 osoby. Szczegóły apelu opublikowano w mediach społecznościowych.

Apel wzywający klasę polityczną do zakończenia wojny! Państwo, w którym klasa polityczna nie potrafi się porozumieć w zakresie funkcjonowania jego podstawowych organów, jest państwem słabym i zagrożonym - napisali sygnatariusze pisma.

Wśród osób, które poparły apel są m.in. dr Jacek Bartosiak, prof. Antoni Dudek, blogerka Monika Jaruzelska i aktywista Jan Śpiewak. Nie brakuje też dziennikarzy różnych mediów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"