Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"

Podzielamy obawy Ukrainy, iż oskarżenia o rzekomy ukraiński atak dronowy na rezydencję Władimira Putina mogą zostać wykorzystane przez Rosję jako pretekst do eskalacji konfliktu - oświadczył we wtorek rzecznik niemieckiego rządu.

Zdaniem NiemcówRosja może wykorzystać oskarżenia o atak dronowy Zdaniem Niemców, Rosja może wykorzystać oskarżenia o atak dronowy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Anadolu
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Rzecznik niemieckiego rządu wyraził obawę, że oskarżenia Rosji dotyczące rzekomego ataku dronowego przeprowadzonego przez Ukrainę na rezydencję Władimira Putina mogą posłużyć Moskwie jako pretekst do zaostrzenia konfliktu zbrojnego.

W oświadczeniu rzecznik zwrócił uwagę, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, iż Rosja może wykorzystać obwinianie Ukrainy o atak na prezydencką rezydencję w obwodzie nowogrodzkim do eskalacji konfliktu. "Podzielamy tę obawę" – zastrzegł przedstawiciel rządu Friedricha Merza.

Rzekomy atak na rezydencję Putina

Rosyjskie MSZ poinformowało w poniedziałek, że Ukraina próbowała w nocy zaatakować dronami rezydencję Putina.

Rozmowy ws. końca wojny. Tak oceniają je sami Ukraińcy

Według ministra spraw zagranicznych Rosji, Siergieja Ławrowa, Ukraińcy użyli 91 dronów, ale wszystkie zostały zestrzelone, a atak nie spowodował żadnych szkód. Nie było też ofiar.

Zełenski zaprzecza

Zełenski kategorycznie zaprzeczył doniesieniom o ataku na rezydencję Putina. Wtóruje mu szef ukraińskiej dyplomacji, Andrij Sybiha, który również odrzucił rosyjskie oskarżenia.

Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, ostrzegł, że Rosja zamierza zaostrzyć swoje podejście w rozmowach dotyczących sytuacji na Ukrainie. Według jego słów, ma to być bezpośrednia reakcja na rzekomy atak dronowy.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2