Polak wyprzedził Niemca na autostradzie. I się zaczęło
Dantejskie sceny rozegrały się na autostradzie A2 w pobliżu miejscowości Herford. 52-letni Niemiec tak mocno zirytował się na 28-letniego Polaka, który wykonał manewr wyprzedzania, że rzucił się na niego z... młotkiem. Szczegóły zdarzenia dosłownie jeżą włos na głowie. Sami zobaczcie.
O sprawie donosi właśnie dziennik "Fakt". Koszmar rozegrał się w miniony czwartek, 13 lipca 2023 roku, na autostradzie A2. Nasz rodak z pewnością na długo zapamięta tę niebezpieczną dla niego akcję.
Było około 12:00, kiedy 28-letni Polak (kierujący ciężarówką) wyprzedził jadącego przed sobą TIR-a. Za jego sterami siedział 52-letni Niemiec. Coś jednak poszło nie tak.
Czytaj więcej: Nagotowała obiadów na pięć dni. W Chorwacji jest za drogo
Podczas manewru Polaka, który po wyprzedzeniu nagle zwolnił, kierowca TIR-a zmuszony był gwałtownie hamować. Omal nie doszło do zderzenia pojazdów. Cudem udało się uniknąć kolizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Naszym głównym konkurentem jest samochód". Szef FlixBusa o tym, jak zachęcić Polaków do korzystania z transportu zbiorowego
Niemiec zaatakował Polaka młotkiem. Horror na autostradzie A2
Tuż po groźnym incydencie, 28-latek opuścił autostradę i udał się na pobliski parking, aby odpocząć. Tego się jednak nie spodziewał.
Na ten sam postój zjechał także drugi z mężczyzn. Chwilę później, gdy Polak wyszedł z pojazdu, zobaczył biegnącego w jego stronę Niemca. 52-latek trzymał w dłoni młotek - pisze "Fakt".
Pomiędzy kierowcami wywiązała się ostra bójka. Mężczyźni szamotali się, aż w końcu 28-latek wytrącił Niemcowi z ręki młotek. W końcu obcokrajowiec znów za niego złapał i próbował zadawać ciosy Polakowi. Chciał wymierzyć sprawiedliwość.
Czytaj więcej: Nosi rozmiar XXXXXXL. Pokazała się w śmiałym stroju
"Szarpanina mężczyzn została przerwana przez policję. Funkcjonariusze zmusili agresywnego 52-latka do rzucenia młotka na ziemię" - dodaje tabloid.
Funkcjonariusze zajęli się delikwentem. Odebrali Niemcowi prawo jazdy i zawiadomili prokuraturę. Ta wszczęła już dochodzenie, które pozwoli ustalić kulisy ataku.
Polak wyszedł z napaści bez większych obrażeń. Trafił jednak do pobliskiego szpitala na hospitalizację, gdyż dokuczało mu osłabienie i zawroty głowy.