Iwan Zujew nie żyje. Rosjanin zginął w ataku dronów
Iwan Zujew, rosyjski korespondent wojenny, nie żyje. Jak podaje "Kommiersant", Rosjanin zginął podczas ataku dronów w obwodzie zaporoskim.
Iwan Zujew pracował dla propagandowego, rosyjskiego serwisu Ria Nowosti. Był korespondentem wojennym w Ukrainie. Jak podaje rosyjski "Kommiersant", Zujew zginął podczas ataku dronów w obwodzie zaporoskim w czwartek, 16 października.
Wojna w Ukrainie. Nie żyje rosyjski korespondent
RIA Nowosti poinformowała, że jej korespondent zginął podczas "wykonywania zadania dziennikarskiego". Zujew pracował tam kilka lat. Putin osobiście dziękował mu za jego "misję". Korespondent otrzymywał nagrody państwowe.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
RIA Nowosti przekazała kondolencje rodzinie i znajomym rosyjskiego korespondenta w imieniu grupy medialnej Rossija Siegodnia. Przekazano również, że w tym samym ataku ranny został też inny pracownik stacji, Jurij Wojtkiewicz.
Na łamach "Kommiersant" Zujewa żegna Aleksandr Czernych, korespondent, który pracował z nim kilka lat. "Wania nienawidził wojny bardziej niż ktokolwiek, kogo znam. I nie tylko działań zbrojnych w dosłownym sensie — bomb, dronów, zabójstw, zniszczeń — ale też tego, co wojna robi z ludźmi daleko od frontu" - napisał kolega Zujewa.
Jak przypomina Interia, w toku prowadzonych działań wojennych w Ukrainie zginęło już 26 korespondentów.
Źródło: Interia, Kommiersant, RIA Nowosti