To miała być rutynowa misja. Do dzisiaj nie wrócili do domu

Sunita Williams i Barry Wilmore zostali wysłani w kosmos 5 czerwca ubiegłego roku. Po ośmiu dniach mieli z powrotem wrócić na Ziemię, ale do dzisiaj pozostają na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Były pracownik NASA ujawnił czy mogą liczyć na dodatkową pensję.

Barry Wilmore i Sunita WilliamsBarry Wilmore i Sunita Williams
Źródło zdjęć: © NASA
Bartosz Zimkowski

To miała być zwykła, rutynowa misja. 59-letnia Williams i o dwa lata starszy Wilmore mieli spędzić tylko osiem dni w kosmosie. Jednak z powodów problemów technicznych ze statkiem do dzisiaj nie wrócili do domu.

Wiele osób zastanawia się, czy w związku z tym NASA szykuje dla nich dodatkowe pensje. W końcu misja miała potrwać kilka dni, a przeciągnęła się już o kilka miesięcy i nadal nie wiadomo dokładnie, kiedy będą mogli wrócić do domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małe mieszkanie? Ten problem ma wielu Polaków. Jest rozwiązanie

Cady Coleman, emerytowany astronauta NASA, w rozmowie z magazynem "Washingtonian", przyznał, że Williams oraz Wilmore nie mają co liczyć na ekstra bonusy po swojej misji.

Istnieje pewna niewielka kwota pieniędzy dziennie na wydatki dodatkowe, które ostatecznie są prawnie zobowiązani ci zapłacić - powiedział.

Stwierdził natomiast, że astronauci otrzymują wynagrodzenie jak każdy inny pracownik w podróży służbowej, czyli zasadniczo zwykłą pensję.

Już teraz wiadomo, że astronauci będą musieli na nowo przypomnieć sobie o niektórych podstawowych umiejętnościach.

Jestem tu już wystarczająco długo, a teraz próbuję sobie przypomnieć, jak to jest chodzić. Nie chodziłam. Nie siadałam. Nie kładłam się - powiedziała Williams w rozmowie telefonicznej z uczniami Needham High School w Massachusetts.

Kiedy astronauci wrócą do domu? W tym tygodniu NASA ogłosiła, że możliwe, że stanie się to pod koniec marca. 12 marca ma ruszyć bowiem nowa misja, która zabrałaby Williams oraz Wilmore'a z powrotem na Ziemię.

NASA podkreśla jednak, że na obecnym etapie nie da się w stu procentach podkreślić, że tak się właśnie stanie. Wszystko będzie zależeć od "gotowości misji".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski