Jechała z córką na zakupy. Nie sądziła, że nie wróci z nich żywa

2

Ana Moreno zabrała córkę na zakupy – nastolatka miała wybrać kreację, w której wystąpi na balu studniówkowym. Żadna z nich nie zdawała sobie sprawy, że widzą się po raz ostatni. 39-latka zginęła od kuli, mimo że nie była uwikłana w żadną działalność przestępczą.

Jechała z córką na zakupy. Nie sądziła, że nie wróci z nich żywa
W chwili śmierci Ana Moreno miała zaledwie 39 lat. Zginęła na oczach nastoletniej córki (Facebook)

Do tragedii doszło w pobliżu jednego z centrów handlowych w Dallas w stanie Teksas. Jak informuje New York Post, Ana Moreno przyjechała tam ze swoją córką Amy, która przygotowywała się do szkolnego balu – panie zamierzały kupić nastolatce elegancką sukienkę.

Matka trojga dzieci zginęła od zbłąkanej kuli

Na nieszczęście matki i córki, na parkingu przed centrum handlowym doszło do strzelaniny. Osoby, które mierzyły do siebie z broni, same ukrywały się w dwóch przejeżdżających pojazdach. 18-latka relacjonowała, że nagle usłyszały bardzo głośne strzały i świst kul.

Ana Moreno była jedną z osób obecnych na parkingu, które zostały przypadkowo postrzelone. Amy wspomina, że matka nagle na nią upadła, a potem zobaczyła krew. 39-latkę przewieziono do szpitala, jednak lekarze nie mogli już nic zrobić – Moreno oficjalnie uznano za zmarłą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Jak policja szuka zwłok? Istnieją różne metody
Okno się roztrzaskało... Upadła na mnie, a kiedy na nią spojrzałam, zobaczyłam krew – i już wiedziałam. Nie obchodził mnie mój bal maturalny, nie obchodziło mnie nic. Chciałam tylko żeby wszystko było w porządku. To trudne. Po prostu wciąż nie mogę w to uwierzyć – wyznawała Amy (New York Post).

Ana Moreno osierociła troje dzieci. Fox 4 dotarł do jednego ze świadków strzelaniny i śmierci 39-latki, Jacoba Faza. Razem z żoną usłyszeli rozpaczliwie krzyki nastolatki i zobaczyli, że szuka ona pomocy dla swojej ciężko rannej matki. Jednak było za późno, bo kobieta już nie oddychała.

Po strzelaninie do szpitala trafili również trzej mężczyźni, którzy pozostają w stanie krytycznym. Policja nie ujawniła, czy są oni świadkami, czy sprawcami strzelaniny.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić