Jeden dron, dwa zniszczone czołgi. Rosjanie mogli tylko patrzeć

Czegoś takiego w trakcie wojny ukraińsko-rosyjskiej jeszcze nie było. Ukraiński dron zniszczył dwa rosyjskie czołgi jednym uderzeniem, wystarczyły odrobina sprytu, ładunek wybuchowy i niebywała precyzja operatora. Materiał z tego uderzenia Sił Zbrojnych Ukrainy krąży po sieci. I robi wielkie wrażenie.

Ukraiński dron zniszczył dwa rosyjskie czołgi jednym uderzeniemUkraiński dron zniszczył dwa rosyjskie czołgi jednym uderzeniem
Źródło zdjęć: © Telegram

Perfekcyjną akcję wykonali droniarze Sił Zbrojnych Ukrainy gdzieś na froncie. Dopadli tam dwa rosyjskie czołgi, źle zabezpieczone i zapewne nieświadome zagrożenia, które nadleciało niepostrzeżenie. Okazało się, że wystarczy niewielki bezzałogowiec i tak samo nieduży ładunek wybuchowy, by zniszczyć dwa rosyjskie czołgi T-80.

To wideo niesie się po sieci, a Rosjanie na pewno dumni z niego być mogą. Za to mogą jedynie bezradnie patrzeć, jak operator ZSU niszczy ich sprzęt. Ten podleciał do wieży jednej z maszyn, zrzucił ładunek i szybko się oddalił. Doszło do eksplozji, zrazu niewielkiej, która nie zwiastowała nieszczęścia. To był jednak tylko początek.

Minęło tylko kilka sekund, a rosyjskie maszyny dosłownie utonęły w płomieniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dryfował w kierunku Arktyki. Rosjanin nagle zniknął z horyzontu

Rosjanie tracą w wojnie z Ukrainą setki czołgów, dzień po dniu, jakby nie musieli liczyć się z tym, że kiedyś im ciężkiego sprzętu po prostu zabraknie. A Ukraińcy wyspecjalizowali się w niszczeniu drogiego i ciężkiego sprzętu w sposób szybki, skuteczny i stosunkowo tani. Porównanie? Jeden T-80 kosztuje ok. 4 mln dolarów.

Jeden dron przystosowany do walki, wraz z ładunkiem, nie więcej niż tysiąc dolarów.

Okupanci stracili w Ukrainie już 6383 czołgi - takie dane podaje sztab Sił Zbrojnych Ukrainy - a do walki wprowadzają coraz starsze konstrukcje. Droniarze zniszczyli już nawet kilka egzemplarzy leciwych T-55, których miejsce jest w muzeach, a nie na polu walki. Rosyjskie fabryki nie nadążają jednak z produkcją i remontami maszyn.

Cóż się dziwić, skoro Ukraińcy są w stanie szybko i skutecznie niszczyć rosyjski ciężki sprzęt, a nie pomagają ani systemy zagłuszania, ani wyśmiewane przez operatorów "daszki" i osłony, ani inne patenty, które Rosjanie testują na własnej skórze. Gdy się uda, uchodzą z życiem. Gdy nie, ginie załoga, a maszyna jest stracona na zawsze.

Tak było i tym razem. Trzeba przyznać, że operator wykazał się nie lada sprytem i wielką sprawnością. Oby tak dalej, do szczęśliwego końca wojny i zwycięstwa z Rosją. Front na razie stoi, walka jest ciężka i zażarta, ale Ukraińcy trwają na pozycjach. Rosjanie szturmują, zginęło ich już ponad 392 tysiące, a kolejni maszerują prosto w paszczę lwa.

Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone