oprac. Kamil Różycki| 
aktualizacja 

Jeden zły krok nad Bałtykiem może kosztować życie. Zaskakujące nagranie

81

Przed kilkoma dniami za sprawą Sebastiana Kluski z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa oraz ratownika patrolującego jedną z łebskich plaż do sieci trafiło nagranie, pokazujące jak wielkim zagrożeniem mogą być ostrogi brzegowe. Nawet jeden niewłaściwy krok może zakończyć się tragedią.

Jeden zły krok nad Bałtykiem może kosztować życie. Zaskakujące nagranie
Pokazali jak niebezpieczne są ostrogi brzegowe (Twitter, KluskaSebastian)

Okres wakacyjny w pełni, a to oznacza, że nad polskim morzem znów wypoczywać będą setki tysięcy turystów. Niestety, czas ten oznacza także zwiększone ryzyko tragedii nad wodą, które najczęściej powodują alkohol i niewiedza. Z tym drugim po raz kolejny w trakcie wakacji postanowił zawalczyć Sebastian Kluska.

Mężczyzna w trakcie swojego wypoczynku w Łebie z ratownikiem pokazał, jak wielkim zagrożeniem jest ostroga brzegowa. Mężczyźni za pomocą prostego eksperymentu pokazali, jak szybko może zmienić się głębokość w rejonie tego typu konstrukcji. Mimo to wciąż nie brak osób, które nawet własnym dzieciom pozwalają się po nich poruszać.

Dzisiejszy mój plazing. Budowla hydrotechniczna zwana ostrogą brzegową. Poprosiłem ratownika wodnego, żeby się przespacerował do tej budowli. Efekt widać na filmie - czytamy w poście Sebastiana Kluski z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa na platformie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rekin pojawił się przy plaży. Po chwili zaatakował cztery osoby

Zagrożenia, jakie niesie za sobą ostroga brzegowa

Na krótkim nagraniu widać, jak ratownik z podniesionymi rękoma w górę zbliża się do ostrogi brzegowej. Będąc już przy samej konstrukcji, nagle niemal cały znika pod wodą, a w górze widać zaledwie jego dłonie. Tymczasem chwilę wcześniej woda ledwo sięgała mu do kolan.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Z tego też powodu ratownicy szczególnie dużą uwagę zwracają na osoby znajdujące się w pobliżu ostróg brzegowych. Te, choć mogą nie wyglądać na groźne, tak naprawdę niejednokrotnie były odpowiedzialne za tragedie, jakie miały miejsce nad polskim morzem. W trakcie nagłej utraty gruntu pod nogami nawet najlepszy pływak może mieć problem z opanowaniem takiej sytuacji.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić