Wycieknie seks-afera polityków? Poseł o niejawnych obradach Sejmu

Dziś odbyły się w Sejmie niejawne obrady, podczas których posłowie, jak twierdzą przedstawiciele Konfederacji, tylko stracili swój czas. Janusz Korwin-Mikke krótko skwitował, że posłów z całej Polski zebrano dziś... właściwie "nie wiadomo po co". Mówił też o "podejrzeniu, że w najbliższych dniach czy godzinach wyciekną prywatne, być może seksualne, afery".

Przedstawiciele Konfederacji po niejawnym posiedzeniu w Sejmie.Przedstawiciele Konfederacji po niejawnym posiedzeniu w Sejmie.
Źródło zdjęć: © PAP

Dziś po godzinie 12 odbyło się w Sejmie spotkanie posłów. Niejawne obrady, jakie zwołano na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego, dotyczyły ataków cybernetycznych, którymi żyje w ostatnim czasie cała Polska.

Jak jednak stwierdzili posłowie Konfederacji, niejawne posiedzenie Sejmu nie było potrzebne. Ich zdaniem nie padło tam ani jedno zdanie, które "nie mogłoby zostać wypowiedziane jawnie".

Nie dowiedzieliśmy się niczego, czego nie dowiedzielibyśmy się z otwartych źródeł dziennikarskich - stwierdził Jakub Kulesza.

Korwin-Mikke o powodach niejawnych obrad. Przejęzyczenie?

Ostrzej całą sytuację ocenił poseł Janusz Korwin-Mikke. Stwierdził on, że "ściągnięto ludzi z całego kraju, a potem przesunięto spotkanie o trzy godziny, żeby nic w końcu nie powiedzieć". W dodatku wyznał, że chodzić ma ponoć o możliwy wyciek m.in. "afer seksualnych" w przyszłości. Gros obywateli zadaje sobie teraz pytanie: czy było to tylko przejęzyczenie posła?

Spędzono nas tutaj nie wiem po co i istnieje podejrzenie, że w najbliższych dniach czy godzinach wyciekną jakieś prywatne, seksualne czy inne afery, żeby przekonać ludzi, że sprokurowane są przez Rosję - mówił polityk prawicy.

Kolejny polityk, Artur Dziambor, wprost wyśmiał obrady. Powiedział, że można było wszystko załatwić w inny sposób.

Można to spuentować jednym zdaniem: trzeba się poważnie zapytać, dlaczego dzisiejsze spotkanie nie zostało nam przesłane mailem - powiedział.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?