Katecheci się boją. Nauczyciel tłumaczy, co dzieje się w szkołach

Nie da się ukryć, że lekcje religii cieszą się w szkołach coraz mniejszym zainteresowaniem. Na taki stan rzeczy mają wpływ m.in. kontrowersyjne zachowania niektórych księży. Rodzą one w sieci dużą falę krytyki, przez co niektórzy z katechetów boją się wrócić do pracy w nowym roku szkolnym. Pretensje do nich mają także inni nauczyciele - głos w sprawie zabrał jeden z nich.

.Katecheci boją się wracać do szkół? Boją się jednego
Źródło zdjęć: © Wikipedia

Statystyki są bezlitosne. Uczniowie wypisują się z lekcji religii. Najczęściej na zajęcia nie chcą uczęszczać licealiści. W 2019 r. na zajęcia uczęszczało 75,3 proc. licealistów, a w 2020 r. odsetek ten wyniósł już tylko 69,8 proc. Z roku na rok ta liczba jest coraz mniejsza. Źródeł takiego stanu rzeczy można by upatrywać w różnych aspektach m.in. nieatrakcyjności tych zajęć czy sekularyzacji polskiego społeczeństwa.

Winni są nie tylko rodzice, ale także sami księża, którzy momentami zachowują się co najmniej dziwnie. W czerwcu informowaliśmy, że jedna z uczennic napisała, że duchowny nakrzyczał na nią, gdyż... za dużo je na przerwach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pędził prawie 300 km/h. Dramatyczny wypadek motocyklisty

Katecheci są faworyzowani w szkołach?

Pojawiają się także inne problemy. Jak podkreśla Dariusz Chętkowski, autor bloga "BelferBlog", którego cytuje portal mamadu.pl, innym nauczycielom nie podoba się też to, że zarobki katechetów bywają wyższe niż przeciętnego nauczyciela matematyki czy polskiego.

Oprócz tego katecheci mają być faworyzowani w ten sposób, że mają najmniej okienek w pracy i w szkole przebywają najkrócej ze wszystkich nauczycieli.

Jak czytamy w teście nauczyciela, wszystkie te elementy składają się na to, że katecheci nie są zbyt miło traktowani w szkole, a nastawienie wobec lekcji religii staje się coraz bardziej negatywne. Te sytuacje sprawiają, że część katechetów niechętnie myśli o powrocie do pracy.

Jak czytamy, wiele osób zaznacza, że problem znikłby i nikt by nie hejtował katechetów, gdyby lekcje religii były naprawdę dla chętnych, bez zmuszania uczniów do chodzenia na religię albo dokonywania wyboru między religią a etyką.

Dobrym rozwiązaniem może okazać się powrót do przeszłości, czyli organizacji lekcji religii w salkach katechetycznych na terenie parafii.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową