Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Facebookowy profil "Stop Cham" pokazał nagranie, na którym widać kolizję na parkingu. Kierowca mercedesa wjechał w prawidłowo zaparkowaną toyotę. Po chwili, jak podano we wpisie, odjechał z miejsca zdarzenia.
Źródło zdjęć: © Facebook | Stop Cham
Nagranie ukazujące moment kolizji na parkingu zostało zarejestrowane 19 grudnia około godz. 11:40.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Kolizja i ucieczka (...). Kierowca mercedesa wjeżdża w prawidłowo zaparkowaną corollę na parkingu. Oczywiście ucieka z miejsca zdarzenia, bo jakby inaczej. Mnie udało się namierzyć właścicielkę toyoty i przekazać nagranie. Mam wielką nadzieję, że policja ustali sprawcę i solidnie ukarze - słyszymy w trakcie nagrania.
Nie ujawniono, gdzie konkretnie doszło do tego incydentu. Początek rejestracji kierowcy mercedesa wskazuje jednak na powiat piaseczyński (WPI).
Internauci reagują. "Masakra, jak wyjeżdża"
Na nagranie zareagowało wielu internautów. Co piszą w komentarzach?
"Jak można mieć tyle czujników, kamer itp. i nie umieć parkować czy wyjechać z parkingu. Niech sobie kupi jeszcze większe auto", "Uszkodził auto wartości jego jednego koła, z przyzwoitości by nawet wyjął dwa koła z kieszeni i zapłacił, bo zderzak tylko przetarty", "Kupują te tiry i zaś tak jest", "Kupił autobus, potem takie rezultaty. To nie nadaje się do miasta", "Kto mu dał prawo jazdy? Masakra, jak wyjeżdża", "Auto z czujnikami, kamerami itd..." - możemy przeczytać.