Kilka lat przetrzymywali sarnę na posesji. Interwencja pod Nadarzynem

Wolontariusze Fundacji "Kopytka z nadzieją - Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich" interweniowali w miejscowości Stara Wieś pod Nadarzynem. Na jednej z prywatnych posesji przez kilka lat przetrzymywano sarnę. "Zwierzę żyło na zamkniętym terenie, było dokarmiane i traktowane jak zwierzę hodowlane" - informuje organizacja.

.Kilka lat przetrzymywali sarnę na posesji. Interwencja pod Nadarzynem
Źródło zdjęć: © Facebook | Fundacja Kopytka z nadzieją - Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich
Edyta Tomaszewska

O sprawie poinformowała wolontariuszy Straż Gminna z Nadarzyna. Na posesji w Starej Wsi (woj. mazowieckie) przez kilka lat przetrzymywano sarnę, która była traktowana jak zwierzę hodowlane.

Na szczęście sarna nie była udomowiona, co pozwoliło nam na jej odłowienie i bezpieczne przesiedlenie do naturalnego środowiska. To najlepsze możliwe rozwiązanie, bo dzikie zwierzęta powinny żyć na wolności – tam, gdzie ich miejsce! - podkreśla fundacja.

Pracownicy organizacji przypominają: dzikie zwierzęta nie mogą być trzymane w niewoli przez osoby prywatne. "Sarna to nie zwierzę domowe – potrzebuje swobody, odpowiedniego środowiska i kontaktu z innymi osobnikami swojego gatunku".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sarna utknęła w ogrodzeniu. Nagranie z nietypowej interwencji policji w Nowej Soli

Przetrzymywanie dzikich zwierząt:

  • Jest nielegalne – zgodnie z przepisami prawa o ochronie przyrody i ustawie o ochronie zwierząt, dzikie zwierzęta nie mogą być bez zezwolenia trzymane przez osoby prywatne.
  • Jest szkodliwe dla zwierzęcia – nawet jeśli wydaje się oswojone, nie jest przystosowane do życia w niewoli. Brak odpowiedniego ruchu, diety i kontaktu z innymi osobnikami prowadzi do problemów zdrowotnych i behawioralnych.
  • Może skończyć się tragicznie – zwierzę, które straci instynkt ucieczki przed człowiekiem, nie poradzi sobie w naturze, a w wielu przypadkach nie można go już bezpiecznie wypuścić.
Apelujemy do wszystkich – jeśli znajdziecie ranne lub osierocone dzikie zwierzę, nie próbujcie go zatrzymywać! Zgłoście sprawę odpowiednim służbom lub skontaktujcie się z organizacjami zajmującymi się pomocą dzikim zwierzętom - przypominają członkowie fundacji.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów