Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kim Dzong Un wysyła żołnierzy na przepustkę. Powód jest dramatyczny

365

Dowództwo 9. korpusu północnokoreańskiej armii zdecydowało się odesłać do domów znaczną liczbę żołnierzy. Ich nieobecność na służbie uzasadniono tzw. przepustką zbożową. Wolno im wrócić jednostki, jednak muszą spełnić jeden warunek. Powód jest dramatyczny.

Kim Dzong Un wysyła żołnierzy na przepustkę. Powód jest dramatyczny
Żołnierze Korei Północną mogą ponownie połączyć się z rodzinami. Jednak zanim wrócą do jednostki, muszą zdobyć coś ważnego (Getty Images, Eric Lafforgue/Art in All of Us/Contributor)

Jak relacjonuje informator Daily NK, na przepustkę wysłano żołnierzy, którzy dysponują znacznymi środkami finansowymi. Dowództwo przeprowadziło taką selekcję nieprzypadkowo – tylko takie osoby będą w stanie wykonać powierzoną im "misję".

Żołnierze z Korei Północnej na przepustce. Powierzono im ważną "misję"

Przepustka, na którą wysłano członków 9. korpusu, została nazwana "zbożową", ponieważ będą mogli wrócić, o ile przywiozą jednostce pewną ilość zboża. Długość urlopów dla żołnierzy wynosi od 10 do 20 dni i właśnie w tym przedziale czasowym zbiorą żywność dla siebie i towarzyszy broni.

Z urlopów mogą korzystać również oficerowie czy cywilni pracownicy armii. Warunek pozostaje ten sam, co w przypadku członków 9. korpusu. Panujący w Korei Północnej kryzys gospodarczy odbił się także sytuacji w wojsku, gdzie coraz częściej brakuje produktów spożywczych. Są oni do tego stopnia niedożywieni, że swoje zaniepokojenie wyraził sam Kim Dzong Un.

Żołnierze są niebezpiecznie niedożywieni. Jednostki mają zapewniać żołnierzom co najmniej jeden posiłek na bazie fasoli dziennie z puree sojowym lub mlekiem sojowym. Dowódcy, który nie będą karmić żołnierzy fasolą, zostaną bezlitośnie ukarani – zagroził Kim Dzong Un (NK News).

Dotychczas taka forma urlopu była nazywana "przepustką fasolową". W konsekwencji prowadzenia przez północnokoreańską armię takiej polityki żywnościowej ostatecznie ciężar jej wykarmienia spoczywa na rodzinach żołnierzy, a nierzadko – mieszkańcach miejscowości, z których pochodzą.

Zobacz także: Zobacz też: Zwiększone kontrole w Korei Północnej. Kim Dzong Un ostro o zachowaniu młodych
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kłopot w garażu. Luka Doncić stoi przed potężną operacją
Polski astronauta trafi na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Padła data
Masz ten ser? GIS ostrzega przed jego spożywaniem
Ks. Jarosław Wypchło zginął w wypadku. Tak wspominają go parafianie
ONZ ostrzega. Decyzja administracji Trumpa zagrozi życiu milionów chorych
Założyli firmę z oryginalnymi koszulkami piłkarzy. Ujawnili rekordowe ceny
Trump bojkotuje kultowy program. Nawołuje do "wyrzucenia z pracy" dziennikarzy
Kolonia Zgorzelec szuka lokatorów. Na chętnych czeka dziewięć lokali
Odmówiła pracy w mieście objętym wojną. Rosyjski sąd wydał wyrok
Znają lokalizację 250 drogocennych wraków. Mogą na nich być tony złota i srebra
Iga Świątek z szansą na kolejny sukces. Wygrywała tu trzy razy
Ruszył proces Serhija S. Miał przygotowywać akty dywersji
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić