Kogo czeka służba wojskowa w razie wojny? Rozwiewają wątpliwości

Kto będzie musiał wstąpić w szeregi armii w razie wybuchu wojny? Otóż nie każdy obywatel dostanie wezwanie do wojska. Wojskowi ujawniają, jak może przebiegać mobilizacja w sytuacji, gdyby doszło do najgorszego.

Wojsko Polskie już wkrótce otrzyma nowe karabinyKto w razie wybuchu wojny zostanie wcielony do armii?
Źródło zdjęć: © YouTube
Paulina Antoniak

Obecna sytuacja na świecie nie napawa optymizmem. Toczące się wojny sprawiają, że wielu z nas zastanawia się, co stałoby się, gdyby wybuchł konflikt zbrojny z udziałem Polski. Kto wówczas zostanie wcielony do armii? Wojskowi rozwiewają wątpliwości.

W pierwszej kolejności na wojnę są wzywani zawodowi żołnierzy. W Polsce jest ich 186 tysięcy i 38 tysięcy żołnierzy Wojska Obrony Terytorialnej. Mobilizacją mogą też zostać objęci ci, którzy otrzymają kategorię A, zarządzaną przez polityków.

Wezwania przede wszystkim otrzymują żołnierze pasywnej rezerwy, którzy posiadają nadany przydział mobilizacyjny. Osoby, które nie miały wcześniej styczności z wojskiem, nawet jak mają odpowiednią kategorię, raczej więc nie będą wzywane na początku ewentualnego konfliktu - wskazała przedstawicielka Wojska Polskiego kpt. Joanna Maciaszek w rozmowie z Business Insider Polska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 14.03

Zwolnieni z mobilizacji są posłowie, senatorowie czy osoby wykonujące mandat radnych, a także osoby, które "ze względu na posiadane kwalifikacje lub zajmowane stanowiska" są potrzebne do zagwarantowania bezpieczeństwa państwa.

Wśród nich Kpt. Joanna Maciaszek wymieniła m.in. pracowników urzędów, NBP, CBA czy ABW, a także jednostki podległe ministerstwa.

Ponadto wezwania nie otrzymałyby jednostki świadczące "usługi związane z utrzymaniem systemów łączności na potrzeby kierowania bezpieczeństwem narodowym", przedsiębiorstwa zbrojeniowe i pracownicy mediów publicznych, czyli TVP czy Polskiego Radia.

Jak czytamy w Business Insider, "sformułowania dotyczące wyłączenia pracowników firm czy instytucji nie są jednak dość ostre. Wszystko zależałoby więc koniec końców od wojska".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"