Kolejna osoba odpowiedzialna za śmierć Nawalnego otrzymała awans
Roman Widjukow - główny śledczy, który prowadził sprawy karne przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu, otrzymał awans. Ma to miejsce kilka dni po przyznaniu nowego stopnia osobie nadzorującej tortury opozycjonisty.
Informacje o awansie kolejnej osoby, która przyczyniła się do śmierci czołowego rosyjskiego opozycjonisty, przekazał współpracownik Aleksieja Nawalnego z jego Fundacji Walki z Korupcją (FBK), Iwan Żdanow. Roman Widjukow został powołany na stanowisko zastępcy szefa Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej.
Śledczy prowadził wcześniej sprawy karne innych ważnych polityków - byłego szefa obwodu sierpukowskiego Aleksandra Szestuna oraz byłego rosyjskiego ministra rozwoju gospodarczego Aleksieja Ulukajewa, po której otrzymał medal Orderu Zasługi dla Ojczyzny drugiego stopnia.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
19 lutego, Władimir Putin swoim dekretem nadał nowy stopień zastępcy szefa Federalnej Służby Penitencjarnej, Walerijowi Bojarinewowi – został generałem pułkownikiem służby wewnętrznej. Zdaniem Żdanowa jest to nagroda za znęcanie się nad Nawalnym:
Bojarinew osobiście nadzorował tortury Aleksieja Nawalnego w więzieniu. Ograniczenie rachunków Aleksieja za zakup żywności, podobnie jak wszystkie inne tortury, jest osobistym rozkazem Bojariniewa ze służb – napisał Iwan Żdanow
Przypomnijmy, że wczoraj w sieci pojawiło się zdjęcie celi, w której Nawalny spędził ostatnie dni swojego życia. Większość dziennikarzy nie wierzy w oficjalny komunikat Kremla, sugerujący śmierć opozycjonisty z przyczyn naturalnych - najprawdopodobniej został on zamordowany, a niektórzy sugerują, że mogło to się wydarzyć wcześniej.
Dopiero ponad tydzień po poinformowaniu opinii publicznej o śmierci Aleksieja Nawalnego, w sobotę 24 lutego, jego ciało zostało przekazane matce.