Kontrowersje wokół 12-latka z Poznania. Matka wyjaśnia sytuację z jarmarkiem

Kuba z Poznania zbierał pieniądze na udział w obozie piłkarskim. Wiele osób, w tym Zbigniew Boniek, postanowiło wesprzeć chłopca, apelując o pomoc. Całe wydarzenie z jarmarkiem bożonarodzeniowym wywołało duże zamieszanie w sieci, a jego matka postanowiła wyjaśnić kontrowersje.

 Nastolatek zbierał pieniądze na obóz. Teraz boi wrócić się na jarmark Nastolatek zbierał pieniądze na obóz. Teraz boi wrócić się na jarmark
Źródło zdjęć: © Pixabay, Twitter | @krolbijedame

12-letni Kuba postanowił zebrać środki na obóz piłkarski w Zakopanem, sprzedając ciastka na jarmarku świątecznym w Poznaniu. Jego inicjatywa szybko zyskała popularność w sieci.

Wsparcie dla chłopca zadeklarowali m.in. Zbigniew Boniek oraz piłkarski klub Lech Poznań. Niestety, wkrótce wokół tej historii zaczęły pojawiać się kontrowersje, a niektórzy zaczęli wątpić w prawdziwość opisanego przez niego celu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii

Kuba sprzedawał ciastka. Chciał zarobić na obóz

Nagranie, na którym Kuba opowiada o swoim celu, zyskało dużą popularność w mediach społecznościowych. Zbigniew Boniek zachęcił poznaniaków do pomocy, a Lech Poznań wyraził chęć wsparcia młodego piłkarza. Mimo tego, wkrótce pojawiły się pytania o prawdziwość jego historii.

Jak donosi "Fakt", matka chłopca, pani Agnieszka, wyjaśniła, że Kuba nie jest członkiem klubu Olimpia Koło, jak wcześniej informowano. Podkreśliła, że chłopiec samodzielnie chciał zarobić na obóz, a rodzina wspierała jego inicjatywę. Niestety, cała sytuacja wymknęła się spod kontroli, wywołując falę krytyki.

Mimo że w ubiegłym roku Kuba z powodzeniem zbierał pieniądze na piłkarskie korki, tym razem spotkał się z falą negatywnych komentarzy. Jego matka martwi się, że rodzina stanie się celem drwin, a Kuba będzie postrzegany jako oszust. Chłopiec obawia się, że nie będzie mógł wrócić na jarmark, bojąc się reakcji ludzi, którzy mogą go teraz odrzucić. Mimo to, Kuba wyraża chęć kontynuowania swojej działalności, choć nie jest pewien, czy uda mu się zrealizować swoje marzenie.

Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił